Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270713
guns,znów Cie rozczaruje...
Znasz przysłowie: {I Herkules dupa gdy rywali kupa"?
Sęk w tym że Twój dan nie poradziłby sobie jeśli bedzie miał do pokonania wiecej niż dwóch rywali. No chyba ze będą tak nawaleni że nie bedą widzieć 3 danów...
Co do noża,najlepszym chyba sposobem jest zastosowanie tzw "przedłużenia ręki". Czyli baton,kij,cokolwiek co pozwoli utrzymac nóz nieco dalej od nas i natychmiastowa ucieczka gdy nadarzy się okazja.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
3
Napisanych postów
345
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1918
Ale mnie prześladujesz, 1Dan sobie nie poradzi z np. 3 jakimiś kolesiami dresiarzami, oczywiście bez noża!? Może oberwać z nogi, z ręki ale przy takim poziomie walki i umiejętnościach powinien dać sobie radę.
"Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych nigdy ich nie osiągnie"
Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270713
Nie,a wiesz dlaczego?
Bo oni nie beda go atakowac po kolei i czekac aż ich bedzie wykańczał.
Rzucą się wszyscy na raz,stosunek rąk i nóg jest prosty 12:4
Te 12 kończyn napastników zdąży zadać wiecej ciosów niż 4 kończyny posiadacza dana.
Mowa oczywiscie o walce 3 vs 1
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
4
Napisanych postów
1567
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
13828
QUEBLO nie przesadzaj, nie jest tak źle. Pamiętaj że nie mówimy tu o pójściu na czystą wymianę z trzema zawodnikami naraz, ale o zadymę z niekoniecznie dobrze wyszkolonymi dresikami. Jeśli ktoś zna zasady poruszania się, schodzenia z linii, zasłaniania się przeciwnikiem to ma szanse w starciu z trzema menelami. W każdym razie większe niż osoba nie trenująca.
Natomiast nie ma żadnych szans jeżeli menele mają noże.
No chamy, wiązać się w pęczki...!
MANIPULATORS & DEVIANTS SQUAD :)
Szacuny
1
Napisanych postów
2202
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
22170
Trzech to o dwóch za dużo rachunek prosty. Koledzy Ci tu dobre rady piszą. Kurde można nawet mieć na sobie kamizelkę kuloodporną i zginać bo dostanie się w głowę. Taka sama sytuacja dotyczy się Twojego 3 Dana. Można go posiadać a można sobie nie poradzić.
I jeśli menele nie są ślepi
Zmieniony przez - PurePower w dniu 2008-11-11 23:06:11
"Mądrości swych dla planów złych nie wlewaj w nich, nie wolno Ci.."
Szacuny
15
Napisanych postów
4568
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
34748
Jak 1 dan ma sobie poradzić.... Z TRZEMA dresami... To niech lepiej trenuje kyokushin (z "danowych"...) ma ponad 190cm i ponad 100 kg wagi... Trenuje na siłce, podnosi wielkie ciężary itp. I niech ma "nastrój" na walkę. Gabaryty, zasieg i siłę można zmniejszać w miare jak zwiększa się "pozadanowe" doswiadczenie w walce (np Combat, Krav Maga, Muay Thay) przy czym mówimy tu o technikach itp. Są ludzie którzy potrafią sobie poradzić w ten sposób mimo że nic specjalnie niby nie umieją... Jest jeden gościu który naprał trzech drechów a do dana w Teakwondo daleko mu było.... ale wziął ich z zaskoczenia. To nie była otwarta walka i dlatego wygrał