Jutro zamierzam kupić GM+WF+Diebencozide+Black Hole. Staż jakieś 2 lata z czego polowa nie przemyślana. Od jakiegoś czasu zacząłem dbać o dietę itp. ale i tak postępy mi stanęły(mimo małych wymiarów), nasunął mi się wniosek ze za mało jem, ale już nie mogłem więcej w siebie ładować więc dla tego postanowiłem kupić BH + Dib.
Dlaczego nie Gainera? Bo mam zamiar dzięki tym środką "rozepchać" trochę żołądek i przyzwyczaić organizm do dużych i częstych posiłków zamiast pić żarcie w prochu. WF wiadomo dla czego-zima, złe samopoczucie, brak chęci do ćwiczeń a to ma stawiać na nogi.
Tylko co do kreatyny nie jestem pewien. Czy zamiast GM nie dać CM3. Chociaż w sumie różnica w cenie nie jest duża a po GM podobno jest lepsza regeneracja itp. Co sądzicie o takim cyklu?
nie p******- ZARZUCAJ!!!!
Z GÓRY PRZEPRASZAM ZA MOJE BŁEDY WYNIKAJĄCE Z BRAKU SŁOWNIKA ORTOGRAFICZNEGO W DOMU
SPAM http://www.sfd.pl/-t458742.html