Dawno mnie tu nie było..... Cieszę się jednak,że zajrzałem dzisiaj do Was,choćby dlatego,żeby przeczytać ten artykuł.Cieszę się dlatego,że są ludzie,tacy jak autor tegoż artykułu,którzy tak jak ja kiedyś uświadamiają sprawy dla sportowców oczywiste,lecz dla olbrzymiej rzeszy ćwiczących na siłowniach nie koniecznie. Jeśli mogę,chciałbym dodać coś od siebie,być może przykrego dla wielu z Was. Otóż w swojej pracy czy z zawodnikami,czy ze zwykłymi klientami mojej siłowni zawsze podkreślam,że jak w każdej działalności twórczej,czy to będzie nauka,hobby czy też praca nad swoim ciałem niezbędne jest minimum inteligencji. To minimum, to założenie,że bywają ludzie z większym doświadczeniem i wiedzą od Nas, od których możemy wiele się nauczyć. Nie mądrym jest podważanie wiedzy nauczyciela w szkole i jest to na ogół oczywiste. Idąc do lekarza nie mówimy mu jaką terapię ma nam zastosować a oczekujemy od niego pomocy, gdyż zna się na swojej pracy.Podobnie jest ze sportem- trener jest tym specjalistą. Oczekujemy od niego pomocy w osiągnięciu celu i odpowiedzi na trudne dla nas pytania,bo jest od nas krótko mówiąc madrzejszy i my to rozumiemy.
Dedekuję to wszystkim tym,którzy po przeczytaniu artykułu kolegi pomyślą: wiem lepiej,mnie to nie dotyczy,zrobię to po swojemu bądż mam swoją drogę,niewątpliwie lepsza.
Otóż nie. Zróbcie uczciwie to,o co prosi. Odpowiedzcie na te pytania. Naprawdę nie są trudne i z fachowego punktu widzenia miejcie świadomość,że dotyczą podstaw ogromu wiedzy związanego z tym sportem,jak słusznie podkreślił autor. Bądżcie uczciwi w stosunku do siebie,bo to wszystko jest dla Waszego dobra,choć może to zabrzmieć jak slogan.
Jeżeli tego nie zrozumiecie,nie posiadacie niezbędnego minimum inteligencji i Wasz plan się nie powiedzie,nie ma na to szans.
To tak,jakby lekarz na zapalenie płuc dał Wam właściwy antybiotyk,a Wy i tak wróciwszy do domu nadal leczycie się wywarem z pokrzywy.
Pozdrawiam gorąco autora artykułu, natomiast uważam, że wchodząc do działu doping oprócz znajomej Wam formułki, powinien automatycznie pojawiać się ten KŁIZ
z dwoma pytaniami pod - zrozumiałeś i wiem lepiej.
Ta druga oznacza dla mnie - zajmij się czymś innym,bo na na pracę nad swoim ciałem jesteś za głupi.
Pozdrawiam. Wasz Krzysztof TUR.