Bardzo dobry przykład podałas kumayca- nic innego, jak tylko racjonalne odżywanie pozwolą zachowac zdrowie i dobrą sylwetkę.
U mojej koleżanki zdiagnozowano cukrzycę. Na szczęście nie insulinozależną ( jeszcze ).
Przestraszyła się, przeszła na dietę, schudłá za 100kg na 70kg i razem w kilogramami spadł też poziom cukru.
A wczoraj w "Rozmowach w toku ", które to przez przypadek oglądałam
byli ludzie otyli, którzy są w takiej desperacji, że operacyjnie chcą zmniejszyć żołądki.
Opowiadali o swoich dietach 'cud"po których tyli jeszcze bardziej, jak zaczynali się znów objadać.
Jedna z Pań powiedziała, że ona właściwie nic nie je. Na śniadanie malutką kromkę chleba, na obiad mizerię i koniec.
W studiu był ekspert- lekarz z Kliniki, gdzie wykonują operację zmnieszenia żołądka i zapytał się ten pani, ile dziennie przyjmuje kalorii. Odpowiedziała, ze ok. 600 , a on powiedział, że to za dużo
.
Zbulwersowałam się