Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
czy słyszeliście coś o ludziach którzy to mają a ćwiczą?
ja np mam 28 lat , dowiedziałem się że mam ZG wczoraj - podobno kompletnie nic z tego nie wynika, nie jest to choroba a jedynie 'cecha' . Poczytałem jakieś pierdy że niby warto unikać sporych wysiłków - ja sam generalnie żyłem parę lat dzięki katorżniczemu wysiłkowi fizycznemu a jakoś nie zauważyłem negatywnych efektów.
podobno w populacji częstość występowania ZG to kilka procent, przy czym u mężczyzn znacznie częsciej - a więc >10% facetów to ma.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
kiedys jak sie uczylem z chorob wewn na zaliczenie nie moglem znalesc notatek. tylko zrobienie takiego czegos mi przyszlo do glowy po tym co zobaczylem
Szacuny
3
Napisanych postów
119
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4507
Moze zabrzmi to arogancko ale wszystkie te "zepoly" z IBSem na czele to braki wiedzy(czyli niewiedza)dzisiejszej medycyny IMO. Lekarze doslownie olewaja pewne sprawy i juz nie dochodza albo wszystko zwalaja na pasorzyty(w szczegolnosci lamblie).Ostatnio ogladalem ciekwy program o grzybach w ciele ludzkim.Wypowiadal sie wloski profesor medycyny.Powiedzial,ze problem grzybicy ogolnoustrojowej(glownie przewodu pokarmowego) to teraz standard.Przyczyny to:przetworzone jedzenie,zanieczyszcona woda,alkohol,cukry proste,pszenica itd.Facet robil badania konkretnie na rakiem i wysmiewal innych kolegow po fachu,ktorzy dziwili sie ze wokol nowotworu jest zawsze pelno przerosnietych grzybow.Wedlug niego komorka rakowa to jeden wielki grzyb.
Konkluzja:wszystko co obecnie jemy jest niejako przetworzone i wszystko moze spowodowac przerost grzyba,ktory zywi sie nasza wlasna tkanka powoduje "miejsca zerowania" wirusow,bakterii i pasozytow co w konsekwencji moze doprowadzic do raka.
Mam podobne problemy do waszych(znam jeszce pare innych osob z podobnymi) i mam dosc tych medycznych konowalow,ktorzy wywalaja oczy i albo puszcaja cie do domu z kwitkiem albo nawywaja cie hipohondrykiem,albo,ze bierzesz sterydy itp.Szkoda,ze Marek tak rzadko odwiedza to forum bo zdaje mi sie ze on tez mial wczesniej podobne problemy.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
polishgo, ciekawe co piszesz, ale rozumiem że grzyby i rak nie mają się nijak do podwyższonego poziomu bilirubiny i Zespołu Gilberta?
hipochondrykiem to nie jestem, raczej rozśmieszylo mnie to że rzekomo jest to w ogóle jakiś 'zespół'. swoje zdrowie i wydolnosc fizyczna uwazam za sporo ponad przecietne w populacji
Szacuny
0
Napisanych postów
145
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
7625
Ja tez to mam ćwicze biegam gram w spory drużynowe i jakos zyje mam to gdzies nie bede ograniczał jedyjej rzeczy ktora mnie cieszy tylko dlatego ze mam zespół z ktorego nic nie wynika