Witam panowie!
wlasnie wrocilem z egiptu:) jak temat wskazuje.
Po 1- jestem bardzo rozczarowany. bylem w miejscowosci Marsa alam w hooj daleko od centrum, zadupie typowo turystyczne zero miasta, tylko hotele pustynie i morze i rafy kolarowe:)
byly 2 sklepy- jeden to apteka
biegne do niej zajarany widze szyld- oto fota
wiec zajarany myslalem ze kupie cos ciekawego
pytam o sterydy. mowi cido i susta. tylko.
pytam ceny mowi susta 15$ cido 10$. ja wybucham smiechem
i po negocjacach doszedlem do susta 2.5% to samo cido ani grosza mniej wiec nic nie kupilem zwlaszcza ze w aptece bylo 40 stopni wiec ja za ten koks podziekuje. aha i deka 50mg 10$ i ni ***a nie chciał mniej. zwiedzilem pozniej jeszcze kilka aptek i susta srednio 4-5 dolarów US i nikt nizej nie schodził wiec nic nie kupiłem
wiec panowie po sterdy napewno nie do marsa alam
pozdro
edit- aaaaa mam eksperta jaki wypas hehe
Zmieniony przez - UwE w dniu 2008-09-08 11:21:10
OFF... :(
**EKSPERT** W DZIALE DOPING