ciesze sie, ze doszedles do takiego wniosku;
na doping zawsze jest czas; im pozniej tym lepiej;
)
poza tym wziac koks i urosnac nie jest latwo;
jesli juz sie jednak cykl uda to fajnie; tyle, ze nie masz wtedy wg mnie prawa sie "sadzić" i robić z siebie wielkiego "BOLO"
no
na koksie to kazdy moze byc wielkim cwaniakiem;
sztuką jest zrobic mase i sie wyrzeżbić bez niczego
i wtedy mozesz podejsc do koksa i najlepiej wysmiec go;
JAKOŚĆ twoich mięśni będzie twoim atutem;
pozdrawiam i polecam się na przyszłość;
co do supli jestem expertem więc pytaj (supli a nie sterydów czy pro)