Fiodor-Arlovski 11 pazdziernika w Vegas!!!!

Pytanie JEST czy BYŁ. Nie kwestionuję jego osiągnięć ale swoje lata to już ma.

Lepiej walka Fedora z Soku niz Fedora z jakims wypromowanym przez media Mistrzem.
A co Soku pokazal ? Jak narazie wiemy ze jest silny i to wszystko.2 KO ktore nic nie pokazaly a jak juz przyszlo walczyc dluzej i nie udalo sie znokautowac Machidy to nie wiedzial co zrobic.Sami widzieliscie jakie sa jego umiejetnosci walki w parterze sa bardzo male a co robi Fedor w parterze chyba wszyscy wiedza ;d Kolejna walka 30 sekundowa ;d
Jak dla mnie powinnismy sie cieszyc z tego ze Fedor wogole walczy bo jak narazie przeciwnika to on nie ma ;)

rainsong to zestawienie jest z dupy. wiem chciales pokazac, ze couture pokonal lidella, ortiza, belforta a oni pokonali mocnego wanda, couture pokonal gonzage a gonzaga cro copa. Nie neguje umiejestnosci (zwlaszcza na ten wiek) i sukcesów Randego ale takie zestawienia niczego nie pokazuja. To jest sport. To ze kiedys pokonal ortiza, belforta itd nie znaczy ze dotrzymal by kroku fedorowi. moim zdanie przegrałby nie tylko z fiedzia ale i z nogiem. myslisz ze dlaczego nie walczy z Nogiem?? odpowiedz jest prosta- to by oznaczalo ze nie ma szans na walke z fedorem i ze na niej nie zarobi, bo to ze ja przegra jezeli do niej dojdzie to jest prawie pewne. pozdrawiam

Valiant alez zgadzam sie w 100%. Oczywiscie wiem ze czesto (zwlaszcza w sporcie) a>b>c>a. Jak juz wczesniej napisalem mój pierwszy post w tym temacie nie mial za zadania udowodnic, ze Couture jest najlepszy/niepokonany/itp, a jedynie wykazac, że wygrywał on z wieloma klasowymi fighterami i twierdzenie, ze jego jedynym sukcesem jest stworzenie wizerunku jest niepoważne.

Wracając do tematu: fajnie, że w końcu Fedor będzie regularnie walczył z zawodnikami z TOP 10 HW, ale nie wydaje mi się by mimo wszystko Andrei stanowił dla FE jakieś sensowne, poważne zagrożenie. Fedor rozjedzie go w pierwszej, góra drugiej rundzie. Moim zdaniem po walce z Pitbullem Fedor powinien zbić Randyego (dla zasady) i Barnetta, bo w chwili obecnej to jedyny zawodnik, ktory moze zagrozic WIELKIEMU FEDOROWI.

powiem tak:
to jest sport a sport jest nieprzewidywalny...
Fedora każdy z walk zna doskonale...
nie wolno zapominać Andreju, który ma potężny cios i dobry timing.
ma jednak słabą szczękę
chciałbym żeby Fedor go tak klasyczne znokautował.


Nie wiem po jakiego ****a w tym temacie wywiązała się gadka o Randym?

póki co nie ma walki a wszyscy szczekają na około kto komu manto sprawi.
ogłady troche

inna sprawa, która mi się osobiście nie podoba to nazywanie zawodników, którzy mało walczyli "kelnerami".
co to za określenie? założe się, że każdy młody doświadczeniem fighter chciałby walczyć w organizacjach typu ufc/dawniej Pride...
... skoro nazywacie fighterów niższej klasy kelnerami to kim w takim razie dla was jest np. Tomasz Drwal?

szacunku trochę bo byle kto nie dostanie się do największych organizacji mma na świecie...

Zmieniony przez - Stpierre w dniu 2008-07-26 14:19:47

Zmieniony przez - Stpierre w dniu 2008-07-26 14:20:29

yoshida mial fedora na piesci i na ko a jednak, mimo wszystko fedora mozna pokonac.

Ale to musialby byc lucky shot.
Mam nadzieje ze Fedor odejdzie niepokonany. (nie liczac tej 1 ktora juz ma)

jaki yoshida? chyba chodzi o:
Kazuyuki Fujita owszem ale to był cep straszny.

Cep, nie - cep, ale na szczęke siadło. I to sie liczy. Tez mam nadzieje, ze Fedor odejdzie niepokonany...

ten temat to naprawde temat typu onet pl czy wp pl
Panowie Soko nie ma takiego doświadczenia Jak Fedor.
nie ta waga.
Spojrzcie Kogo Fedor ma na rozpisce a kogo Soko
Soko pokonał narazie tylko 2 znaczących rywali
Antonio Rogerio Nogueira
Ricardo Arona
więc zbastujcie typu Soko vs Fedor