długotrwałe przyjmowanie supli

czy długotrwałe przyjmowanie suplementów może być szkodliwe? połykanie dziennie garści tabletek(bcaa, hmb, glutamina, kreatyna-cylkicznie-) spożywanie carbo, białek, gainerów? tak dzień w dzień. oczywiście dla osoby która ćwiczy 4-5 razy w tygodniu? czasem jak patrzę na tą chemię, którą połykam już tyle lat to mam takie rozterki czy kiedyś nie będe miał raka wątróbki albo **** wie czego...

Robisz badanie wątroby u lekarza za 30-40 zł i już wiesz.

Długofalowe skutki stosowania odżywek i suplementów diety są nieznane. Robisz to na własne ryzyko.

Spora liczba supli i odżywek może mieszać - co stwierdza się właśnie na podstawie badań.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-07-23 21:59:11

Mnie też czasem nachodzi taka refleksja Gdzieś to się na bank kumuluje, ale cóż... na coś trzeba umrzeć prawda?

PS. Większość supli/odżywek można wyeliminować bo ... i tak nie działają (np. HMB).

Cholernie niebezpieczne dla wątroby są oralne SAA/PH (17 alfa metylowa).

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-07-23 22:02:19

Wszystko dookoła nas jest chemią

No i?

Chemia może być obojętna, a może być śmiertelna. A im jej mniej tym lepiej.

mysle, że to samo pytanie można odnieść do wszelakiej zywności- szczególnie tej z masa konserwantow- nawet bardziej można by i należy chyba sie przejąć wlaśnie tym problemem...
odzywki/suple właściwie pod względem "chemii" przegrywają z wiekszością tych produktów na ktore nawet pod tym kątem sie nie patrzy.

zastanawiając sie natomiast nad eliminacją supli ze względu na niedzialanie mozna jednak stwierdzić, że w swojej specyfice dziala ich zdecydowana większość, jednakże b. ważną sprawą sa właściwe oczekiwania, a co za tym idzie nieprzypadkowy dobór- jak to sie niestety częśto zdarza.

i tak np;
osoba marząca o jak najwiekszej masie- niezależnie jakiej -, ale powiedzmy mięsniowej, wlaściwie może sie ograniczyc do i kreatyny, i to nie zawsze z wystarczającym zadowoleniem.osoba, ktora chce czegos wiecej oprócz masy mięśniowej, niekoniecznie jak najwiekszej, ale z pewną jakością, symetrią, detalami nawet mysle, że powinna listę troszeczke wydłużyć, hmb jest tutaj juz środkiem b. pomocnym

Taa, ECA panie i ćwiczenia. Sally, clen itd.



Notabene kratę na plecach zrobiłem bez HMB i całej sterty cudownych środków

A zresztą rozumiem wypowiedzi z punktu widzenia firmy co sprzedaje suple

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-07-23 22:22:48

a ja znow skromnie pytam...

jak rozrozniacie chemie od niechemii? jaka jest definicja chemii? nie rozumiem tego totalnie. czym sie rozni witamina c w tabletce od tej zawartej w cytrynie? jest lepsza? to jest taki sam zwiazek chemiczny. niektore zwiazki maja to do siebie, ze sa przyswajalne lepiej w towarzystwie innych, dlatego generalnie "lepsze" sa witaminy z owocow/warzyw, bo mamy od razu caly gotowy caly kompleks skladnikow... ale wspolczesne suplementy sa wlasnie takimi gotowymi kompleksami. wierzycie w homeopatie czy tam inna magie w stylu "pamiec wody"? zlitujcie sie i zacznijcie myslec. porownywac sterydy zawierajace grupe c17-alfa alkilową do BCAA wydaje mi się prześmieszne.

Knife, a ta strona itf.prv.pl to była Twojego autorstwa?

_Knife_ - super więc, ze rozumiesz, szkoda jednak, że nie możesz spojrzec poprzez swoje ograniczenia.

jedynym suplem ktory dziala- i to nie zawsze- jest kreatyna, a jedyna mało szkodliwą dla ciebie substancją[bo chyba chlubisz sie z jej brania] jest efedryna- ale to trudno suplementem czy odzywką nazwać, zabierasz przy okazji glos w sprawie rzekomej szkodliwosci suplementów, jesli nie bezpośrednio to pośredni odradzając- na wszelki wypadek- to czy owo

polecam przemysleć