https://www.sfd.pl/10_najważniejszych_fighterów_dla_biznesu_MMA_czesc_1-t418248.html
5.Ken Shamrock
Ken Shamrock był ważnym pionierem tego sportu,
udowodnił, że to on był wtedy najważniejszy.
Ken był odpowiedzialny za 2 najlepsze wyniki sprzedaży wczesnych UFC.
Jego walka z Roycem Gracie i Danem Severanem każda z nich zarobiła po 260 tys PPV .
Shamrock prawdopodobnie kontynuował by karierę w UFC jako topowy fighter, ale jego sukces
pomógł mu i dostał ofertę z World Wrestling Federation w USA i od New Japan Pro Wrestling w Japoni.
Po ponad trzy letniej przerwie w sporcie Shamrock powrócił i ponownie znalazł drogę do sukcesu.
Jego pierwsza walka z Tito Ortizem była ważnym krokiem dla Zuffy, 150 tys sprzedanych PPV te wydarzenia podsunęły pomysł
by nakręcać to dalej. Ken był kura znosząca złote jajka.
Walka Shamrocka z Kimo Leopoldo ku zaskoczeniu przyniosła dobre dochody.
Shamrock odniósł 3 sukces w drugiej walce przeciwko Tito Ortizowi. Druga walka sprzedała sie w 775 tys PPV co było niesamowitym osiągnięciem, była na 2 miejscu pod względem sprzedanych PPV w UFC. Trzecia walka Tita i Kena przyciągnęła przed telewizory bagatella najwięcej ludzi w liczbie 5.89 mln. Shamrock był nie zbędna osobą w tworzeniu biznesu MMA.
4.Chuck Liddell
Liddell jest obecnie wizytówka MMA w Stanch. Liddell został gwiazdą zwyciężając w pierwszej walce z Tito Ortizem, podczas, której sprzedano 100 tys PPV. Jego druga walka z Randym Couturem zarobiła 2.57mln i 280 tys sprzedanych PPV. Od tej pory walki Chucka Liddella stały się głównymi atrakcjami. Zarobił 2.33 mln na swojej drugiej walce z Jeremym Hornem. Jego trzecia walka z Randym Couturem sprzedała sie w ilości 400 tys PPV i zarobiła 3.44M dochodu ze sprzedaży biletów. Jego druga walka z Renato "Babalu" Sobralem przyniosła 500 tys sprzedanych PPV i dochód rzędu 3.07 mln $.
Na rewanżu z Tito Ortizem zarobiono 5.39 mln $$$ i rekordową sprzedaż PPV w wysokości UWAGA 1,05 mln był to rekord pobity o około 250 tys od poprzedniego.
Liddell poszedł za ciosem i udało mu sie osiągnąć 675 tys sprzedanych PPV i zarobić 4.3 mln dolarow za drugą walkę z Quintonem "Rampagem" Jacksonem. Chuck Liddel vs Keith Jardine to 475 tys sprzedanych PPV i dochód 1.98 mln dolców.
A długo oczekiwana walka Chucka z Wanderleiem Silvą to 600 tys sprzedanych PPV i zarobiona kasa 5 mln $ .
Te silne argumenty mogły by umieścić Liddella na pierwszym miejscu tej listy. Jednakże jest na 4 ponieważ według mnie nie był wystarczającym motorem napędowym tego biznesu i dlatego trzech ludzi jest przed nim.
3.Tito Ortiz
Tito Ortiz był "marketingowym chłopcem" kiedy Zuffa przejęła "fabrykę". I utrzymywał UFC przy życiu kiedy popadli w kłopoty.
Wtedy kiedy UFC sprzedawało sie w ilości 50 tys PPV walka Tita z Shamrockiem przyciągnęła 150 tys PPV. Walka Ortiza generalnie przekroczyła znacząco średnią, a jego walka z Couturem (90 tys PPV) i pierwsza walka z Chuckiem Liddellem (100 tys PPV) była kolosalnym krokiem wręcz odbiciem się od dna dla UFC.
Kiedy UFC "eksplodowało" Ortiz był ich najważniejszą kartą przetargową. Miał 3 walki w 2006 roku i wszystkie te walki biły rekordy UFC. Jego walka z Forrestem Griffinem zarobiła 2.19 MLN i 425 tys PPV. Jego 2 walka przeciwko Shamrockowi zarobiła 3.45 mln zielonych i sprzedaż 775 tys PPV. Jego 2 walka z Liddellem zarobiła 5.39 mln $ i 1.05 mln PPV o czym już wcześniej wspominałem.
Walka Liddella z rozpoznawalnym Quintonem Jacksonem i Wanderleiem Silva nie były tak wysokie jak Ortiz vs Shamrock. Co świadczy o tym, że Ortiz był ważniejszy pod tym względem.
Podejrzewam ,że fakt umieszczenia Ortiza przed Liddellem, niektórym sie nie spodoba, ale umieściłem Otriza wyżej z 2 powodów.
Pierwszy, Ortiz był nie zbędny by utrzymać UFC przy życiu kiedy mieli kłopoty. Bez Ortiza UFC mogłoby nie osiągnąć tego co potem osiągnął Liddell właśnie dzięki Tito i nie było by takiego świetnego biznesu.
Drugi powód myślę że Ortiz był bardziej potrzebną figurą w przełomie UFC. Jeśli usuniesz Liddella z obrazka UFC. Myślę ,że UFC miało silną ekipę w 2006-2008 roku, ale jeśli usuniesz Ortiza z tego obrazka to usuniesz również drugą walkę Tita z Liddellem i te dochody i rekordy, o których mowa wcześniej. I myślę również że Liddell w życiu nie osiągnął by tego rekordu bez Tita. Dlatego śmiało twierdzę, że Ortiz był bardziej potrzebny temu biznesowi.
2.Kazushi Sakuraba
Kiedy Nobuhiko Takada stabilizował Pride. Promocja nie byłą w dobrej formie kiedy przegrał z Ricksonem Gracie. Tzw. "fabryka" nie zaszła by tak daleko bez Kazushiego Sakuraby. Kiedy Sakuraba zaczął działać Pride nie tylko przetrwało, ale stało się najpotężniejszą promocją w świecie MMA.
Walki, które dały sławę Sakurabie to walki z rodziną Gracie. Jego zwycięstwo przeciwko Royce Gracie zgromadziła 38 tys fanów w hali. Jego zwycięstwo przeciwko Renzo Gracie 32919 sprzedanych biletów, a zwycięstwo przeciwko Ryanowi Gracie 26882.
Pierwsza walka Sakuraby z Wanderleiem Silvą nie była wielkim interesem dlatego, że Silva nie był wtedy jeszcze gwiazdą. Jednakże rewanż już był o wiele lepszy. Rewanż odbył sie w Tokyo Dome przyciągając 53246 fanów na hale, 5.5 mln dolarów za sprzedane bilety. Na walkę Sakuraby z Mirko Cro Copem przyszło 71 tys fanów i Pride zarobiło na tym 7 MLN. Jego 3 walka z Wanderleiem przyciągnęła 35400 fanów. Nieszczęśliwie dla Sakuraby, lata bicia lepszych przeciwników od siebie skończyły się. Jednakże nadal zarabiał pieniądze. Sylwestrowa gala przeciwko Antonio Rogerio Nogueirze i Ikuhisa Minowie przyciągnęła wielu ludzi. I wskaźnik 25.0 w walce przeciwko Yoshihiro Akiyama w 2006 roku.
1.Royce Gracie
Royce był tym zawodnikiem dzięki, któremu MMA pokazało się na mapie w USA. To historia o małym Brazylijczyku, który ze śmiesznym stylem walczenia stworzył show we wczesnych galach USA. Kiedy inne gwiazdy dopiero pojawią się za kilka lat, Gracie był w centrum uwagi.
UFC wtedy było hitem i Gracie był wielką częścią tego. Jego super walki z Kenem Shamrockiem pokonały tamte rekordy generując sprzedaż PPV na tamte czasy 260 tys, ale ta walka przekonała Royca do opuszczenia UFC. Gracie zawędrował do Japonii i tam też odegrał ważna role w tworzeniu sukcesu MMA w Japonii. Legendarna walka Graciego z Kazushim Sakurabą, która trwała 90 MINUT uczyniła z Sakuraby wielka gwiazdę Pride oraz całego MMA.
Gracie również pokazał w walce z Hidehiko Yoshido wskaźnik rzędu 28.7 w walce z Akebona 24.6 a w walce przeciwko Hideo Tokoro 22.1.
Walka, którą stoczył z Mattem Hughes przyniosła zarobki rzędu 2.9 mln dolarów i 600 tys sprzedanych PPV.
To już koniec artykułu.
Czekam na opinie
Zmieniony przez - KoY w dniu 2008-07-03 13:29:43
"I promise one thing, lots of violence." - Wanderlei Silva
Doradca w dziale Scena MMA i K-1
Autor www.fight24.pl