big paker-niewiarygodne ale prawdziwe

To jest paranoja i wstyd dla Forum-jak ktoś przeczyta porady takiego"znawcy" to sobie niezłą opinię o nas wszystkich wyrobi...

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Moderator Działów:"Trening" & "Dla zupełnie zielonych" & "Z archiwum kulturystyki"
http://www.kulturystyka.pl/atlas/ 

Rozumiem że chodzi o mnie

Pozatym popatrzcie na post Michaila https://www.sfd.pl/topic.asp?whichpage=1000&topic_id=36416 jeszcze nie tak dawno temu miał 100 sogów a teraz ma ich 205 jest tam jedna wypowiedź big pakera, czyli tam nabił sobie sogi, to jest żałosne...

"W cierpieniu rodzi się mądrość pozwalająca docenić piękno zycia"

*Dyletant działu "Trening"
*Członek Mafii SFD*
*Etatowy spinacz do papieru w drukarni w Wąchocku*
*Pozatym: Robię projekty katedr i domów, gram w międzynarodowych super produkcjach, anonimowo działam charytatywnie, staram się nie dopuścić do III wojny światowej, podrywam laski i uczę się czytać....
*Nie jestem rasinimistą!Ale! To jest wielkie ale!Jako członek narodowej partii szwabolistycznej wierzę że, Uberleyben, must ge schtammen, zeinreich der podstępnyś Amstrong Jones!

Zmieniony przez - Kruszek w dniu 2002-12-16 22:55:56

zróbcie egzamin na 'znawce'

No pain-no gain

Pewnie się śmiejesz Size z tego że wszyscy są oburzeni ale niektórzy naprawde ciężko pracowali by zebrać chociaż 50 sogów a tu taki dzieciak ich prześciga na liście...
Mnie to osobiście nie rusza bo wiem ze zdobyłem te sogi uczciwie... pomijąc te 20 kont z ktrórych nabijam sog na Kruszka i sogarnie w których brałem udział...

"W cierpieniu rodzi się mądrość pozwalająca docenić piękno zycia"

*Dyletant działu "Trening"
*Członek Mafii SFD*
*Etatowy spinacz do papieru w drukarni w Wąchocku*
*Pozatym: Robię projekty katedr i domów, gram w międzynarodowych super produkcjach, anonimowo działam charytatywnie, staram się nie dopuścić do III wojny światowej, podrywam laski i uczę się czytać....
*Nie jestem rasinimistą!Ale! To jest wielkie ale!Jako członek narodowej partii szwabolistycznej wierzę że, Uberleyben, must ge schtammen, zeinreich der podstępnyś Amstrong Jones!

A co ja mam powiedzieć-Kruszek tego nie pamięta,ale przed sogami były gwiazdki-jako jeden z niewielu(można ich było policzyć na placach0 miałem 7 gwiazdek(komplet) i co...zabrali przy reorganizacji (podział na działy-sogi osobno w każdym) i musiałem stukać od nowa

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Moderator Działów:"Trening" & "Dla zupełnie zielonych" & "Z archiwum kulturystyki"
http://www.kulturystyka.pl/atlas/ 

ja dobiłem do 3 gwiazdek

a powiem tak dzisiaj otrzymałem status specjalisty w swoim dziale-na te 50 sogów pracowałem odkad mam moda-czyli dość długo ale warto było i to bez zadnych sogarni
ma sie teraz kurde ta satysfakcje

konserwatorMuzyka, film i książka
https://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=119&forum_title=Muzyka, film i ksi��ka 

a nowy mial koniczynke jak dobrze pamietam , albo cosik mi się pomieszało, ale ja tez juz miałem jakąś gwiazdke wtedy ))




Doradca w dziale "Trening"

Dokładnie-najpierw bez kolorów potem zieloną-jakoś tak
A TY Brutus to wogóle miałes mocne wejście-był czas kiedy nie nadążałem odpowiadać przed Toba-to były "dyżury Brutusa"

Pozdrawiam wszystkich ambitnych-"Wszystko,co Cię nie zabije czyni Cię mocniejszym"
Michail-Moderator Działów:"Trening" & "Dla zupełnie zielonych" & "Z archiwum kulturystyki"
http://www.kulturystyka.pl/atlas/ 

Pomyślcie sobie jak ja się wczoraj poczułem kiedy zostałem ekspertem w dziale Trening mimo wielkich braków w wiedzy o treningu, kurcze myślałem że zaraz sie przekręcę, mimo ze zdobyłem te sogi wbijając je sobie z tych 20 kont i biorąc udział w sogarniach i w transakcjach sogowych, to jednak mam niesamowitą satysfakcję Zresztą lubię bardzo otrzymywać wyrazy wdzięczności i zostać pochwalonym za to że udzieliłem dobrej rady, czy też po prostu komuś w czymś pomogłem, tego Big Pakerowi bedzie bardzo brakowało...

"W cierpieniu rodzi się mądrość pozwalająca docenić piękno zycia"

*Dyletant działu "Trening"
*Członek Mafii SFD*
*Etatowy spinacz do papieru w drukarni w Wąchocku*
*Pozatym: Robię projekty katedr i domów, gram w międzynarodowych super produkcjach, anonimowo działam charytatywnie, staram się nie dopuścić do III wojny światowej, podrywam laski i uczę się czytać....
*Nie jestem rasinimistą!Ale! To jest wielkie ale!Jako członek narodowej partii szwabolistycznej wierzę że, Uberleyben, must ge schtammen, zeinreich der podstępnyś Amstrong Jones!

hehe "dyżury brutusa" dobre, taraz trudno trafic na post w którym nie ma jeszcze odpowiedzi.




Doradca w dziale "Trening"