http://www.sfd.pl/PiterNbr_/_BLOG_TS_-t409947.html - Dziennik treningowy. Tylko siła się liczy !
...
Napisał(a)
Chciałem się sprawdzić, będę narazie jechał tym planem bo cały czas są postępy. Ze względu na kontuzje odpuszczę ciągi 'sumo' , w klasyku mam ok 10-20 kg gorszy wynik ale muszę odciążyć dwugłowy. A co do wyników w sprzęcie... mam tylko stary, używany, słabo dopasowany kostium do siadów i stare taśmy. Ale i do dobre jak się znajdzie sponsor to mamy mieć nowe kostiumy i koszulki do wyciskania. Z resztą mam swoją, niezbyt pochlebną opinię na temat 'sprzętu' który owszem zabezpiecza w jakiś tam sposób, ale jest również przyczyną wielu kontuzji i lekkiego wynaturzenia tego pięknego sportu.
...
Napisał(a)
Odpoczynek ? Impossible.
Po wczorajszym treningu MASAKRYCZNIE czuje nogi, dobrze że przysiady dopiero w piątek, mimo to dziś rano kiedy jadłem śniadanie zadzwonił do mnie kumpel i pyta ' O 19 w rugby ? ' ja... chwila namysłu stwierdziłem... a co mi tam 'Okej', mam tylko nadzieje że dożyję jutra. Bo dziś dostałem telefon z firmy w której byłem na rozmowie kwalifikacyjnej, żebym przyszedł jutro na 8 do pracy.
Po pracy trening wyciskania, mam nadzieje że klatka wreszcie się ruszy do przodu, bo do zawodów w Łodzi już niecałe 2 tyg.
Ostatnio kolega podesłał mi filmiki z moich 3 podejść do martwego na MP juniorów w trójboju. Postaram sie niebawem to zmontować i zapodać na forum.
Pozdrawiam.
Po wczorajszym treningu MASAKRYCZNIE czuje nogi, dobrze że przysiady dopiero w piątek, mimo to dziś rano kiedy jadłem śniadanie zadzwonił do mnie kumpel i pyta ' O 19 w rugby ? ' ja... chwila namysłu stwierdziłem... a co mi tam 'Okej', mam tylko nadzieje że dożyję jutra. Bo dziś dostałem telefon z firmy w której byłem na rozmowie kwalifikacyjnej, żebym przyszedł jutro na 8 do pracy.
Po pracy trening wyciskania, mam nadzieje że klatka wreszcie się ruszy do przodu, bo do zawodów w Łodzi już niecałe 2 tyg.
Ostatnio kolega podesłał mi filmiki z moich 3 podejść do martwego na MP juniorów w trójboju. Postaram sie niebawem to zmontować i zapodać na forum.
Pozdrawiam.
http://www.sfd.pl/PiterNbr_/_BLOG_TS_-t409947.html - Dziennik treningowy. Tylko siła się liczy !
...
Napisał(a)
Witam , widze że dobrze sie zapowiada ! Wymiray niezłe i cieżary też KONKRETNE . Trenujesz siłowo i jednocześnie masz dobry wygląd
" wygląd niczym Bruce Lee "
Rothen
...
Napisał(a)
Jest progres...
Dzisiejszy trening
WL 100x8 110x3 110x3 110x3 <- poprzednio tylko 2 razy
Wyciskanie wąsko 80x6 80x6 80x6 80x4 <- odpuściłem, bo po ostatnim razie pobolewał mnie nadgarstek.
Rozpiętki 4x8
Poręcze 4x10
Wyciąg górny(tric) 4x8
Biceps 4x20
Brzuch 4x20
Rozciąganie
No w wyciskaniu w stosunku do poprzednich 2 tygodni, wreszcie widać postęp. W poprzednim tyg nie wykonałem 3 powt. w ostatniej serii a w tym tyg udało się mimo wcześniejszej seri 100x8 (miały być 4 ruchy ale tak dynamicznie szło więc postanowiłem zaszaleć )
Poręcze też zdecydowanie lepiej, a na wyciągu brakło obciążenia, więc dołożyłem 5 kg talerz. ;)
Mimo że byłem po pierwszym dniu w pracy, przed treningiem jadłem tylko 2 razy ( o 7 i 11 ) do tego kanapki, myślę że trening mogę zaliczyć do udanych.
Dzięki chłopaki że we mnie wierzycie, powodzenie sie przyda ; )
Mr_Młody - wiesz, w sumie można powiedzieć że dopiero zaczynam, docelowo planuje startować maxymalnie do 90kg. Już teraz przy 81 czuje sie jak klocek. A co do wyglądu, fakt trenuje siłowo ale nie żyje samą siłownią, często gram w piłke i poboksować się zdarza (stare uzależnienie, od obitej japy ) a co za tym idzie nie otłuszczam się jakoś specjalnie.
Dzisiejszy trening
WL 100x8 110x3 110x3 110x3 <- poprzednio tylko 2 razy
Wyciskanie wąsko 80x6 80x6 80x6 80x4 <- odpuściłem, bo po ostatnim razie pobolewał mnie nadgarstek.
Rozpiętki 4x8
Poręcze 4x10
Wyciąg górny(tric) 4x8
Biceps 4x20
Brzuch 4x20
Rozciąganie
No w wyciskaniu w stosunku do poprzednich 2 tygodni, wreszcie widać postęp. W poprzednim tyg nie wykonałem 3 powt. w ostatniej serii a w tym tyg udało się mimo wcześniejszej seri 100x8 (miały być 4 ruchy ale tak dynamicznie szło więc postanowiłem zaszaleć )
Poręcze też zdecydowanie lepiej, a na wyciągu brakło obciążenia, więc dołożyłem 5 kg talerz. ;)
Mimo że byłem po pierwszym dniu w pracy, przed treningiem jadłem tylko 2 razy ( o 7 i 11 ) do tego kanapki, myślę że trening mogę zaliczyć do udanych.
Dzięki chłopaki że we mnie wierzycie, powodzenie sie przyda ; )
Mr_Młody - wiesz, w sumie można powiedzieć że dopiero zaczynam, docelowo planuje startować maxymalnie do 90kg. Już teraz przy 81 czuje sie jak klocek. A co do wyglądu, fakt trenuje siłowo ale nie żyje samą siłownią, często gram w piłke i poboksować się zdarza (stare uzależnienie, od obitej japy ) a co za tym idzie nie otłuszczam się jakoś specjalnie.
http://www.sfd.pl/PiterNbr_/_BLOG_TS_-t409947.html - Dziennik treningowy. Tylko siła się liczy !
...
Napisał(a)
Wyniki ładne, sylwetka ekstra, oby do przodu będę zaglądał
Zmieniony przez - 13sebik13 w dniu 2008-05-29 00:20:15
Zmieniony przez - 13sebik13 w dniu 2008-05-29 00:20:15
...
Napisał(a)
Słaby sen, słaba motywacja, brak sił...
Wczoraj miałem chyba najgorsze samopoczucie na treningu od dawna, co przełożyło sie na siły, niestety Mój wczorajszy trening wyglądał tak:
przysiady 140x4 140x4 140x4 140x4
skłony 100x8 100x8... wkur!@$em sie i poszedłem do domu.
Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. NO cóż widocznie muszę odpocząć od ciężarów. Ale dobrze się składa bo w przyszłym tygodniu na zawodach w łodzi, będę świeższy.
Dziś no cóż, odpusciłem sobie jedzenie na umór tak jak ostatnio i zaraz wybywam na impreze. Może zejdzie ze mnie cały stres spowodowany kiepskim treningiem i nową pracą. Pozdro chłopaki i dzieki za wsparcie. Piszcie jak wy sobie radzicie z takimi 'dołami' i czy takie macie ?
Wczoraj miałem chyba najgorsze samopoczucie na treningu od dawna, co przełożyło sie na siły, niestety Mój wczorajszy trening wyglądał tak:
przysiady 140x4 140x4 140x4 140x4
skłony 100x8 100x8... wkur!@$em sie i poszedłem do domu.
Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. NO cóż widocznie muszę odpocząć od ciężarów. Ale dobrze się składa bo w przyszłym tygodniu na zawodach w łodzi, będę świeższy.
Dziś no cóż, odpusciłem sobie jedzenie na umór tak jak ostatnio i zaraz wybywam na impreze. Może zejdzie ze mnie cały stres spowodowany kiepskim treningiem i nową pracą. Pozdro chłopaki i dzieki za wsparcie. Piszcie jak wy sobie radzicie z takimi 'dołami' i czy takie macie ?
http://www.sfd.pl/PiterNbr_/_BLOG_TS_-t409947.html - Dziennik treningowy. Tylko siła się liczy !
...
Napisał(a)
Ja tam mam doła co każdy trening,ale daje rade
Fajny dziennik,schludnie i przejrzyście jest wiec chce sie zagladac-powodzenia
Zmieniony przez - Drzewkoo w dniu 2008-05-31 18:46:21
Fajny dziennik,schludnie i przejrzyście jest wiec chce sie zagladac-powodzenia
Zmieniony przez - Drzewkoo w dniu 2008-05-31 18:46:21
Walka rozpoczęta...
Co nie zabije to wzmocni!
...
Napisał(a)
Mam podobnie jak Ty jeśli nie mam ochoty na trening to od razu idę do domu. Staram się dobrze wyspać i odpoczywac aby nie powtórzył się taki kolejny dół.
Od dłuższego czasu nie mam takiego problemu - wręcz przeciwnie ochota taka , ż enie mogę się doczekać kiedy kolejny trening.
Nie poddawaj się i jedziesz dalej.
Od dłuższego czasu nie mam takiego problemu - wręcz przeciwnie ochota taka , ż enie mogę się doczekać kiedy kolejny trening.
Nie poddawaj się i jedziesz dalej.
Powrót do korzeni :)
Polecane artykuły