Martwy też możesz robić, ale tylko ćwiczyć technikę żeby mieć idealną, powiedzmy zacznij od 20kg dojdź do 50 max, poprawnie technicznie tzn. proste plecy, dupa do tyłu, głowa do góry.
Bicka i trika katował bym do woli i w sumie klatę też na nogi wystarczy rower albo bardzo lightowe przysiady.
Jeśli nie masz chęci robić płaskiej, polecam pompki na taboretach, jak będzie za lekko (tzn. 50-100 powt ) to wtedy prosisz kogoś o położenie na łopatki obciążenia i jedziesz.
Tak to widzę.
Pozdr
Dieta to podstawa