Tradycyjne metody treningu kyokushin

Nie chodzi o to, że Oyama kłamał. Wystarczyło, że nie zaprzeczał...

a po co miał zaprzeczać???
nawet jak by zaprzeczał to pewnie wszycy by uzanli że to ze skromności albo ze chce to ukryć ('');
tak sie własnie rodzi legenda('');
pozdro

Żywot Briana mi się przypomniał.

Jak mawiał jeden z moich trenerów (o którym również rozmaite sensacyjne pogłoski typu 10 lat w shaolin krążyły), takich legend się nie dementuje

Z tego co wiem, walki Oyamay z bykami są pewne, i to nie z małymi cielaczkami :) . PODOBNO stoczył też walkę z tygrysem - jednak w bardzo małej ilości świadków ze względu na to , że nie otrzymał na nią pozwolenia ( Jeszcze by go kłusownictwo oskarżyli xD ). A ciężko wątpić w jego wielkość, choć cechowała go mania wielkości, bo głosił wyższość kyokushinkai nad innymi stylami karate.

walka z tygrysem
jezu kochany co tu się dzieje dzieci

kiyama:

1. Wypełnij proszę profil. Zacznij od wieku

2. "Wyższość" kyokushinu nad innymi stylami karate była udowadniana nie na papierze, tylko w walce-tak jak wyższość judo nad konkurencyjnymi stylami jujutsu. Ja osobiście taką wyższość jestem skłonny uznać za prawdziwą

3. Co do byków-nie wiem z czym i jak Oyama walczył-fakt jest faktem, że nie ma dostępnych filmów pokazujących walkę z czymś większym niż młody byczek.

Ja nie mówie że to prawda co on (oyama) mówił, nie znam gościa osobiście :) . A profil już wypełnie, nie wiedzialem, że przyjmujecie do niego jakąś szczególną wagę.

Do wieku przywiązujemy dość sporą. Zwykle wyjaśnia on, czemu dana osoba pisze tak a nie inaczej.

Hmm czyli mam rozumieć, że moje wypowiedzi sugerują wiek dziecięcy?