Otóż po 8 miesięcznej przerwie pomyślałem sobie ze trochę sobie poćwiczę tak lajtowo bez zdanych staków jedynie jakaś tam dieta (cztaj najwazniejesze posiłki) no i bez jakiś metod treningowych tupy FBW HIT itp poleciałem normalnym splitem. Szybko odzyskałem straty i teraz jestem dużo na plusie mocna pompa na treningu obwody rosną siła to nawet potrafię zwiększyć obciążenie o jakieś 2kg(co tydzien) robiąc serie bez większego wysiłku co owocuje tym ze łokcie mnie bolą na drugi dzień albo zaraz po treningu np klatki. Libido poprawiło sie masakryczne rysy twarzy ostro mi sie wyostrzyły ze tak powiem xD ( tak mi mówia) xD włosy na klacie zaczeły rosnac xD aktualnie cwicze 4 tygodnie z zrobiłem więcej niz wczesniej na jakim kolwiek cyklu stakowym no i nie wiem jak to mozliwe
Czym to wszystko jest spowodowane? xD Moze jakas druga faza dojzeniwani? spotkaliscie ze kiedys z czym takim u siebie? Moze temat z dupy ale musiałem napisac