Szacuny
1
Napisanych postów
14
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
25
dobra spoko nie klucmy sie przyjaciele,
a wiec jesli nie bede jadl prawie wcale wegli i jadl nieograniczone ilosci tluszczu i troche bialka to nie utyje?
to przeczy prawom natury z jednej strony a z drugiej pozwala lakomczuchom obzerac sie w nieskonczonosc ale tylko tluszczami i nie tyc ,mam racje? osobicie to wyprubuje, tylko boje sie czy mi sila nie poleci na tak malej ilosci wegli i bialek,same tluszce mimo ze bedzie dodatni bilans kcal nie regeneruja ukladu nerwowego tak jak wegle po ciezkim treningach a jak wiadomo to uklad nerwowy prowadzi do przyrostu sily?mam racje panie Marku?
a co do ladowania tluszczami to czy powoduja one wypelnienie miesni bez zalania woda jak to ma miejsce przy ladowaniach weglami? jaki to mechanizm bo weglowodany wciagaja do komorek miesni wode-glikogen-i tym samym miesnie powiekszaja objetosc, a jak i co robia tluszcze podczas ladowan? tez zatrzymuja wode? tylko w komorkach a nie pod skora jak to robia wegle tez?
p.s dzis zamierzam zjesc w nocy 2 sloiki masla orzechowego po 350 gram popijajac woda, zobaczymy jak to bedzie, to juz bedzie ok 5000kcal ,glownie tluszcz
Szacuny
12
Napisanych postów
753
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
41118
dzis zamierzam zjesc w nocy 2 sloiki masla orzechowego po 350 gram popijajac woda, zobaczymy jak to bedzie, to juz bedzie ok 5000kcal ,glownie tluszcz
Kolego, życzę powodzenia... nie wiesz chyba co piszesz. Kilka dni temu na "próbę" dołożyłem do ostatniego posiłku 100g majonezu (Jestem extremalny ekto). Podczas snu myślałem że zejdę z tego świata, chore sny, ciężar na żołądku, ogólnie masakra. NIGDY WIĘCEJ dużej ilości tłuszczy na noc.
Szacuny
12
Napisanych postów
753
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
41118
Wg. mnie chodzi o obciążenie żołądka. jak wiadomo tłuszcze najdłużej się trawią, tym samym obciążają nasz układ trawienny. A nasza "dyńka" podczas snu każde bodźce przetwarza na swój dziwny sposób, generując schizy.
Szacuny
7
Napisanych postów
1442
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
8283
Ostatnio na Discovery byl bardzo ciekawy program o tluszczach. Gdy zjemy obfity posilek (bogaty w tluszcze) to nasz uklad krazenia strasznie spowalnia. Gdyz transportowany tluszcz ze swojej budowy bardzo obciaza uklad krazenia. Szczegolow nie pamietam. Ale gdy ostatnio przeszedlem na diete bogata w tluszcze zwierzece (zawsze glownie na weglach jechalem) i stalem sie taki... "powolny i obojetny". Mianowicie nie jestem bardzo energiczny tak jak przy weglach tylko bardziej spokojny :P Nie wiem jak to ladnie opisac;P
A jesli chodzi o sny xD To zawsze jak najem sie czegos przed snem to sny mam szalone:P Moze jest to spowodowane tym ze jesli jedzenie zalega w zoladku to organizm nie moze do konca popasc w gleboki sen i zaczynaja nam sie "obrazki" w glowie pokazywac? (takie moje spekulacje). Najgorsze ze ja mam zawsze cholernie glupie sny xD (strasznie szalone:P).
Pozdrawiam
NIE sądzisz, że masz ochotę dać mi SOGA?
W końcu Ci pomogłem :)