jeszcze nie cwicze ale mam 2 kumpli ktorzy cwicza i kazdy z nich poleca mi inaczej cwiczyc. Moj cel to glownie masa (mam juz diete ;)) ich cel to rowniez masa (obydwu).
1 Kumpel poleca cwiczyć tak:
PONIEDZIAŁEK: Klatka Piersiowa (2 różne ćwiczenia. Wyciskanie - 8 serii po 5 powtórzeń, Rozpiętki - 4 serie po 10 powtórzeń)
WTOREK: Biceps, Triceps (łacznie 2 cwiczenia - po 10 serii każde i po 5 powtórzeń na serie)
ŚRODA: Barki (Unoszenie ramion w przód ze sztangą tylko że na leżąco, 7 serii po 7 powtórzeń)
CZWARTEK: to co w poniedziałek
PIĄTEK: to co wtorek
SOBOTA: to co środa
NIEDZIELA: znowu to co w poniedziałek + wizyta z babcia w kościele :P
itd.
Drugi kumpel poleca cwiczyc inaczej:
PONIEDZIAŁEK:
KLATKA (3 ćwiczenia po 4 serie [wyciskanie sztangi, hatelkow, rozpietki])
TRICEPS (3 ćwiczenia po 3 serie [waski uchwyt, wyc. francuskie, pompki tylem])
WTOREK: odpoczynek
ŚRODA:
Plecy (3 ćw. po 4 serie [marty ciag, wioslo, drazek])
Biceps (3 c. po 3 serie [3x7, nazmiennie wyciskanie hantli stojac, w podporze o kolano])
CZWARTEK: odpoczynek
PIĄTEK:
Barki (3 cw. po 4 serie [wyciskanie sprzed glowy, podciagnie wzdluz tulowia i jeszcze cos. )
Nogi (c cw. po 3 serie [przysiady, marty na prostych, wspiecia)
SOBOTA & NIEDZIELA: odpoczynek.
Plan którego kumpla jest lepszy, bo nie chodzi tylko o to co ja mam wybrac ale kumple ostro sie kłócą o to który plan jest lepszy :):)
z góry thx za pomoc
pozdr