Dana mowi na temat Kimbo

Zaczerpniete z forum sherdog.com


Dana White was talking about Kimbo and said

“Sean Gannon beat him in a street fight. Everyone saw happened to Sean Gannon when he fought a guy that no one ever heard of (a decisive TKO loss to Branden Lee Hinkle in the UFC)," “Gannon was in the hospital for three weeks."
But White wasn't finished.
“That’s what would happen to Kimbo Slice if he fought in the UFC. He would get hurt bad - real bad," White concluded.


Gada na temat wystepow Kimbo w UFC, uwaza ze skonczylo by sie to dla niego bardzo zle, gdyz przegral walke z Sean'em Gannon'em a ten po jego jedynym wystepie w UFC gdzie dostal mocno od Branden'a Lee Hinkle lezal 3 tyg w szpitalu.

Mysle ze przyda sie takie info szczegolnie terazx gdy jest glosno o Kimbo przed walka z Tankiem.
Jeszcze niech kilka miesiecy ostro posparuje z Ruttenem i wowczas mysle ze do UFC moze przejsc powalczyc ze sredniakami, lecz tak na prawde walka z Tankiem nie bedzie prawdziwym przetarciem przed UFC

Zmieniony przez - Big mma w dniu 2008-02-15 16:40:57

Zmieniony przez - Big mma w dniu 2008-02-15 16:41:15

Moim zdaniem za wcześnie na UFC dla Kimbo. Niech powalczy jeszcze ze słabszymi fighterami, bo na dzień dzisiejszy jakby wszedł do Octagonu to dobrze by nie było. Co do walki z Gannonem, to Kimbo nie trenował wtedy chyba jeszcze przekrojowo, a napewno nie pod okiem takiego speca jak Bass Rutten!
Mogą być z niego ludzie, chociż swój wiek już ma. Oby za szybko się nie spalił.

Niech pokaze i udowodni ze wygrywa, a na UFc jeszcze nie czas Zdecydowanie za szybko, niech wygra z Tankiem, pozniej nastepne walki i jak bedzie wszyskto w dobrym kierunku wtedy moga myslec o UFC. Narazie nie te loty.

Kimbo nic nie osiagnie w UFC i nie ma szans nawet ze średniakami.Walka z Tankiem to poprostu nabijanie kasy a jeden i drugi na dzień dzisiejszy nic nie znaczą w MMA.