Shape - Arkadia

Holla!
Chodzi ktos do Shape'a? jaki klimat? wiem ze drogo i zasrana umowa na rok ale chodzi mi o to czy da rade tam wytrzymac?

Za wszelkie informacje serdecznie dziekuje =D

nie wiem nigdy nie byłem tam, ale mogę się założyć że jest tam rewia mody kto ma ładniejsze buty i ogólnie bananowa atmosfera :-% ja wolę normalniejsze klimaty w cenie około 100zł/miesiąc, no ale o gustach się nie dyskutuje

a na ktorym pietrze jest na "silka" ?

j.w. bananowa silownia

no to i ja pokaze sie w swoich nowych Najkach

-falkon- zapisałeś się?

jeszcze nie, nie mialem kiedy chodzisz tam? warto?

Nie chodzę, dopiero się przymierzam. Wkurza mnie tylko ten kontrakt, ale w takich klubach to powoli robi się standard…..

Byłem na razie na rekonesansie. Fajny sprzęt, bardzo dużo maszyn do aerobów. Na siłowni gdzie chodzę, trzeba czasami czekać w kolejce , tu nie powinno być takich problemów.

Jeszcze się zastanawiam….

ilosc biezni, rowerow itp. jest rzeczywiscie imponujaca, tylko powiedz czy samych wolnych ciezarow jest tez tyle zeby jakis normalny trening zrobic?

btw widziales jakies fajne dupy jak byles?

ilosc biezni, rowerow itp. jest rzeczywiscie imponujaca, tylko powiedz czy samych wolnych ciezarow jest tez tyle zeby jakis normalny trening zrobic?

"wolnych" trochę mało, ale powinno styknąc....

btw widziales jakies fajne dupy jak byles?

potencjał jest, oj jest

powiedzcie, ale tak szczerze, co Wy widzicie w takich silowniach? u mnie za 100zł za miesiąc mam karnet open, może nie ma luksusów ale jest wystarczająco sprzętu żeby zbudować dobrą sylwetkę. są sztangi, wyciągi, trochę maszyn, hantle, bieżnie, rowerki. czego więcej chcieć?

proszę Cie... nie pytałem o silownie w klimacie plakatów Animala "Squat till you puke", ani nie chodziło mi o silownie "blisko Centrum, dużo sprzętu i karnet Open do 100zl" jak niektórzy pytają... chodzi tylko i wyłącznie o wygodę, blisko domu, cena znośna, przyzwoity sprzęt itp.

widocznie jeszcze nie dorosłeś, jeśli mówisz ze na "bananowej" siłowni nie da sie ćwiczyć przyjdzie z czasem...