-----------------------
BÓL CZYNI SILNYM
-----------------------
...
Napisał(a)
Wracając do Silvy... on miał jakieś dziwaczne przestoje. Faktycznie w kilku momentach odpuścił atak na Liddella chociaż aż prosiło się aby to zrobić. Chyba nawet w walce z Cro Copem gdzie był niemiłosiernie obijany wykazywał więcej ochoty do walki i dzikości. Mam wrażenie, że byli Pride'owcy po wejściu do oktagonu tracą pewność siebie i agresję, z jakiej byli znani wcześniej. Tyczy się to nie tylko Silvy ale też Mirka czy Shoguna.
...
Napisał(a)
Obejżałem walke GSP- Hughes i jestem zachwycony postawą Rusha! Jest niesamowity, prezentuje najwyższy poziom w każdej płaszczyźnie walki i walczy bardzo ciekawie. Mam nadzieje, że rozniesie Serre w rewanżu!
...
Napisał(a)
Picasso, wzmożone kontrole antydopingowe i wszystko jasne. Zwróć uwagę na chude rączki Mirka czy zalanego Herringa. Zanim się przestawią na "tryb UFC" musi minąć kilka walk i wtedy będzie wiadomo, kto jaką kartą gra.
"La vendetta e nostra"
"Ból jest tymczasowy, Duma jest wieczna"
...
Napisał(a)
X-ruleZ, myślisz, że oni rzeczywiście koksowali aż tak... nie chciałbym w to wierzyć :( mam wielki sentyment do Pride, do UFC jeszcze długo się nie przekonam (przynajmniej jeśli chodzi o HW).
-----------------------
BÓL CZYNI SILNYM
-----------------------
...
Napisał(a)
Dla mnie Pride to całe MMA, ale tylko brak "odpowiedniej suplementacji" podczas BPS może tłumaczyć takie "cipkowate" zachowanie zawodników z Pride'a podczas walk w UFC.
"La vendetta e nostra"
"Ból jest tymczasowy, Duma jest wieczna"
Polecane artykuły