Problemy z pobudką

Witam.
Od dłuższego czasu mam problemy ze wstawaniem codziennie rano z łóżka, ustawiam sobie budzik na 8:00 budzi mnie wstaje wyłączam go i kładę się i odrazu śpie. Poprostu oczy mi się same zamykają i jakoś dziwnie jestem zawsze rano zmęczony najgorsze jest to że ile bym nie spał tak jest codziennie, czy śpie 6 godzin czy 10 godzin budze się zmęczony i nie mam ochoty na nic :/ Jeśli chodzi o tryb życia to hmm pracuje codziennie około 5 godzin praca biurowa, 3x w tygodniu siłownia staram się odżywiać z głową w kwietniu byłęm na cyklu masowym +6kg i było to samo problem ze wstawaniem . Wyczytałem gdzieś że jak się dużo zje na noc to tam jelita czy coś musi pracować całą noc i można wstawać zmęczonym właśnie przez to, moja kolacja to zazwyczaj kostka sera białego 250g wiec chyba nie jest tak źle?

Przestaje to być zabawne bo marnuje kupę czasu, spóźniam się codziennie do pracy po kilka minut.

Nie moge tego przemóc i już sam nie wiem czy to lenistwo czy nie?!

I jeszcze jedno czy długie siedzenie przed komputerem może mieć na to wpływ? jestem grafikiem projrektuje strony WWW i czasem sie siedzi nawet do 3 rano na drugi dzien mam oczy podkrążone.

Proszę o jakaś porade bo już nie wiem co mam robić :/ aha jesli to potzrebne to dodam ze mam 24 lata

Zmieniony przez - DriaDy w dniu 2007-05-18 11:58:38

Musisz uregulować swoje życie - dokładaniej pory pójścia spać. Zapewne nie będzie to łatwe, ale nieregularne pory kładzenia się do łóżka mają taki wpływ na poranną pobudkę jak i samopczucie.

ustawiam sobie budzik na 8:00 budzi mnie wstaje wyłączam go i kładę się i odrazu śpie.

skad ja to znam..

Miałem to samo z resztą dalej czasem tak mam. Rozwiązałem to tak, że położyłem budzik (komórkę) na drugim końcu pokoju i muszę powiedziec, że pomaga ale nie zawsze bo nawet to mi czasem nie przeszkadza kimac :D

@esgi

tak tez robilem ale jak wstaje mam tak ciezkie powieki ze ide z zamknietymi oczami wyalczam budzik i znowu kima :/

mam to samo odkad przestalem krecic aeroby.

CAly twoj problem polega na tym ze masz za malo ruchu, pobiegaj troche od czasu do czasu badz poplywaj lub pojezdzij na rowerze, a po jakims czasie bedziesz wstawal jak skowronek :] Trzeba poprostu dotlenic organizm, wiem cos o tym bo sam mam prace biurowa i siedze po 7 godzin dziennie :/ i tez mialem problemy z pobudka, ale jak zaczal sie bardziej ruszac rowerek, a od niedawna bieganie 2 razy w tyg jest git :D Mam wiecej energii, organizm jest lepiej dotleniony no i na silce jestem bardziej wydajny. Nie łam się przełam się! :D pozdrawiam

Mam ten sam problem. Codziennie nastawiam budzik na tę samą godzinę i wyłączam go ze trzy razy, bo oczywiście nie wstaję, gdy zadzwoni pierwszy raz. Jestem ciągle ospała, nic mi się nie chce, najchętniej zapadłabym w zimowy sen i obudziła się na wiosnę. Ale niestety-rzeczywistość! Trzeba iść do pracy, wrócić, przygotować jakiś obiad, zrobić kilka domowych rzeczy, i pójść spać (zwykle ok 0:00 - 1:00). No i znowu to samo. Budzik-problem-budzik-praca. W ogóle nie mam energii, wszystko robię bo muszę, bez jakiejkolwiek przyjemności. Jak pomyślę o jakimś spacerze czy bieganiu, odechciewa mi się, gdy patrzę jaka jest na dworze temperatura.Przyznam,że już mi się to znudziło i naprawdę chciałabym urozmaicić troszkę swoje codzienne życie. Problem w tym, że mi się nie chce. Życzę sobie tylko, żeby mi się chciało, tak jak mi sie nie chce!Bleeessss