mam pewien problem otoz od okolo 4 tygodni borykam sie z kontuzja nadgarstka do ktorej doszlo na treningu podczas wyciskania cos mnie nagla zabolalo, przerwalem trening bo bol bym okropny, nastepnego dnia obudzilem sie i reka byla spuchnieta, zrobilem 3tyg przerwy teraz leci 4 tydzien i mam pytanie czy jakbym cwiczyl w opasce na nadgarstek to czy moglbym cwiczyc? przy wyciskaniu w opasce nic mnie nie boli oczywiscie ciezar mniejszy niz normalnie. Jesli cwiczylbym w opasce to czy mogloby sie to odnowic? wiem ze ryzyko zawsze istnieje ale chodzi mi czy opaska cos pomoze? bo bez opaski napewno sie odnowi.
Pozdrawiam
PROSZE O NIE WYPOWIADANIE SIE UZYTKOWNIKA GEORGU PONIEWAZ NIE ZYCZE SOBIE ABY ODPOWIADAL W MOICH TEMATACH!!!
Powerlifting>>My life