SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Groźne psy, pogryzienia, tępi właściciele itd.

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 21480

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
peko1234 napisał: co nie zmienia faktow ze takie psy sa dla kazdego, jestem nawet za tym ze takiego pieska moze dostac dzieciak 14-15 letni, aby umial sie tylko nim zajac

nie zgadzam się! Takie psy dla ludzi którzy potrafia opanowac takiego psa w razie czego,a dzieciak 14-15-sto letni moze sobie z takim psem nie poradzić. Pies musi czuc respekt do właściciela(respekt nie znaczy ze mamy psa katować,ale musimy nauczyc go nas słuchać)
Moja siostra np nie potrafi ukarać psa gdy ten jej nie słucha i efekt tego jest taki że pies leje na nią po całości,potrafi na nią warczeć czy nawet ugryźc jak coś mu sie nie spodoba.Sam sie z niej śmieje gdy z nim wychodzi na dwór bo to wygląda jakby to pies wyprowadzał moją siostre a nie ona psa... i niech teraz taka dostane w swe ręce jakiegos silnego masywnego psa(np pitta,amstaffa czy rottweilera...)

Reasumując.Zająć mozna się dobrze psem,nie trzeba go wychowywać na maszyne do gryzienia,ale jak sie nie będzie potrafio zapanować nad psem to efekt moze być podobny do tego jakbyśmy psa dali jakiemuś czubkowi.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 28 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 1381
Ja mam Amstaffa, i te psy nie są agresywne do ludzi jeżeli sie ich tego nie uczy, mój pies nawet do kotów i innych psów nie jest agresywny. Nie powiem że nie zdarzały sie walki ale, demon zawsze atakował w obronie własnej i nie zdążyło sie żeby zaatakował pierwszy więc nie każdy amstaff jest agresywny
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 465 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 15295
demon zawsze atakował w obronie własnej

tak mi się jakoś skojarzyło z tłumaczeniem napaści na Polskę przez zsrr w 1939

A tak na serio to dobrze ułożony pies nie powinien sprawiać kłopotów wychowawczych zwyczajnemu człowiekowi. Ale zawsze instynkt może się obudzić, więc wyprowadzać psa powinna osoba mogąca go okiełznać fizycznie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 11027 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 72188
Ja mam boksera i jest poprostu za***i...ty ,ale myśle iz moge sie wypowiedzieć bo posiadałem też amstaffa wcześniej i niemoge złego słowa powiedzieć na tego psa.Generalnie wszystkie moje psy były i będą tak wychowywane ,że bawia sie zewszsytkim co sie rusza począwszy od wiewiórek a skończywszy na krowach (itakie przypadki bywały ),ale niewiem jakim zaufaniem bym ich nieobdarzył to zawsze chodzą na smyczy NIGDY LUZEM,przyznam szczerze ,iż codo kagańców to mam mieszane uczucia gdyż mimo ,że moje pieski są dobrze ułożone to czasmi bywały takie sytuacje ,że niezaczeli ,ale zato kończyli! (co w kagańcu raczej niebyło by możliwe!a dlaczego niby mój pies ma cierpieć?)Niejednokrotnie spotkałem sie z sytuacjami jak z obrazka ,ze banda gnoi maszerowała sobie po osiedlu ze swoją zgrają ASTów i strugała cwaniaczków niedoruszenia "coto nieoni" strasznie mnie to wkur...ia bo ja poprostu kocham psy a oni traktują je jak nową zabawke do kreowania swojego image!To ,ze te psy takie są to naprawde niejest ich wina tylko właśnie ich tępych "właścicieli" choć wtym przypadku właściwsze było by użycie sformuowania "urzytkowników" bo po rundce na osiedlu te psy niesą już wogóle doglądane.Nakoniec niejako na potwierdzenie tych słów dwie sytuacje z życia wzięte:
1.Idę z Amstaffkiem (na smyczy-rozwijanej) i dochodzimy do rogu ulicy a zarazem i budynku i na rogu spotkanie trzeciego stopnia z amstaffo podobnym kolega biegnącym sobie luzem no poprostu ręce opadają,suma sumarum zaczeła sie jadka i co.......podbiega (tak na oko) 17 letni chłopaczek i zaczyna napierdzielać z kopa swojego psa i jednocześnie tłumaczyć mi że pies biegł bez smyczy bo jest już późno i myślał ,że nikt nie chodzi o tej porze (była 2 ,ale pies nie wybiera kiedy mu sie zachce lać a tak swoją droga to dobry moment sobie wybrał na tłumaczenie sie) ja w tym czasie jakoś rozdzieliłem je (zasłoniłem mojemu oczy i złapałem za nogi tylne - łapałem mojego bo....już kończył) i chłopaczynka zabrał to co zostało z jego psa (a zostało w miare wszystko prócz połowy nosa)i czym prędzej uciekł żeby nie było afery bo wina była ewidentnie jego!
2.Z moim obecnym bokserkiem czsami wychodzi moja dziewczyna (choć teraz juz żadziej).Pewnego dnia wyszła znim na wieczorny spacer i poszła zwyczajową trasą która przebiega niestety w okolicach domu wktórym jest taka pseudo chodowla pseudo amstaffów ("psy" były unich juz ze sto razy i jedyne co dostali to zakaz wychodzenia z trzema naraz naspacer ) w pewnym momencie ztego pierdzielnika wychodzi jakiś typek ze swoim pieskiem i będąc jakieś 50m od mojej dziewczyny krzyczy "moze nasze pieski pobawią sie troche żywiej" poczym spuscza go ewidentnie na moja dziewczyne i psa,ona niewiedząc co robić wepchneła psa w jakiś róg i zasłoniła go (choć spokojnie by sobie sam poradził co już pokazał zreszta innego dnia) Jakieś zrządzenie losu sprawiło ,że wtym samym momencie nspacerze był taki chłopak którego znam z widzenia bo chodzi zawsze wtedy kiedy ja z owczarkiem niemieckim,i ten chłopak widząc to puścił swojego owczarka na tego amstaffa a sam zacza oprawiać tego koleszke,wtym czasie moja dziewczyna sie ewakuowała a jej wybawcy (obaj ) dali sobie rade poczym wrócili do domu (i tak wramach ciekawostki turystycznej powiem wam ,że potem ja pobawiłem sie jeszcze ztym cieciem od AST)
I to chyba tyle-wnioski nietrudno wyciągnąć-broń sama nie zabija ,robi to człowiek-pies sam też nie odpowie zato co ma w naturze ale człowiek który tej natury niepotrafi okiełznać już powinien zato beknąć!

"Musisz świecić przykładem odwagi, honoru, żarliwej dla Narodu służby"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 8 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 28
Witam
Weszłam na to forum, z nadzieją, że ktoś z Was podpowie mi jakieś rozwiązanie. Mam dość poważny problem, mam dwoje małych dzieci i wynajmuję dom od osoby, która jest od niedawna właścicielem amstafa. Teren na którym mieszkamy jest nie ogrodzony, więc ten pies często biega koło naszego domu. Prośby aby nie wypuszczano, bądź zakładano kaganiec niewiele pomogły. Nie mogę zadzwonić na policję, bo od dnich wynajmuję dom, a w chili obecnej nie mam gdzie mieszkać. Boję się o swoje dzieci, nie wypuszczam ich na podwórko bez opieki, gdy wychodzimy razem do samochody, oczy mam dookoła głowy. Ludzie od których wynajmuję nie są odpowiedzialni, jedynie zaślepieni swoim pieskiem. Czekam na jakiś życzliwy głos co robić.

anna

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Trochę ciężki problem,bo jesteś zależna od tych d****i-właścicieli amstaffa poprzez mieszkanie Moja jedyna rada,to jednak zawiadomienie Policji,lub Straży Miejskiej,bo żaden gaz przeciw psom,jeśli masz taki,na takie agresywne psy w razie czego nie zadziała,a tylko wzbudzi większą agresję.Czego oczywiście nie życzę.Moim zdaniem trzeba by było wpier..ić nieodpowiedzialnym właścicielom i wytłumaczyć dlaczego,to może by zrozumieli,że to rasa niebezpieczna i co najmniej w kagańcu powinien być wypuszczany,albo jeśli pies przejawia agresję,to go odstrzelić...

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1031 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9023
W regulaminie jest nakładanie kagańca każdemu psu, a tym bardziej tym wiekszym jest tylko jeden wyjatek bodajże lepiej zagadaj na spokojnie, bo dostana mandat i moga sie wkurzyc na Ciebie i wyrzucić z chałupy ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 783 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12120
Wczoraj sobie szedlem przez nasz osiedlowy lasek i wlasnie pani swojemu pittbulkowi rzucala mieso do aportu-----> Wygladalo jak z horroru i nie ukrywam ze nie bylem zesrany przechodzac kolo tego pieska bez smyczy, kaganca, z miesem w ryju

szacunek.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 8 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 28
Wielkie dzięki za wsparcie.
Chętnie zadzwoniłam bym na policję albo do straży, ale niesety jestem od ludzi, od których wynajmuję uzależniona. Nie bardzo też mogę się rzucać.
Słuchajcie może macie jeszcze jakieś pomysły, co można zrobić albo z właścicielem, nieodpowiedzialnym, albo z psem?

anna

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
Kojuuu

Art. 77 Kodeksu Wykroczeń: Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia,

podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany.


prawnikiem nie jestem wiec nie wiem czy od tego przepisu są jakieś szczególne odstępstwa...

i na Twoim miejscu zacząłbym się rozglądać za innym mieszkaniem(chyba ze jest to z jakichś ważnych wzgledów nie możliwe,to trudno,trzeba iść na wojne z włascicielami psa.)

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Roberto Atalla we Wrocławiu

Następny temat

Zdecydowac się?

WHEY premium