Eliminacje Mistrzostw Świata 2010

Aha, takie długie te teksty wklejasz, że jakoś mi umknęło.

Swoją drogą dziwna sprawa, że nie zmienił klubu. Teraz ma w zasadzie pół roku wakacji, bo w klubie nie gra.

Szkoda go na siedzenie na ławce. Latem coś była mowa, że przejdzie do Atletico Madryt, ale jakoś to nie wypaliło.

zobaczymy z kim nam przyjdzie sie zmierzyć walce o grę na MŚ 2010
No ale i tak poki co każdy żyje el.do ME w których to Polska już jest jedną nogą .

Kolumbia - Brazylia 0:0

Kolumbia: Agustin Julio - Camilo Zuniga, Walter Moreno, Aquivaldo Mosquera, Estiven Velez - Carlos Sanchez, Jose Amaya, David Ferreira (56 min. - Aldo Leao Ramirez), Jaime Castrillon (56 min. - Freddy Grisales) - Radamel Falcao Garcia (82 min. - Edixon Perea), Wason Renteria.

Brazylia: Julio Cesar - Maicon, Lucio, Juan, Gilberto - Mineiro, Gilberto Silva, Ronaldinho, Kaka (85 min. - Afonso) - Robinho (63 min. - Julio Baptista), Vagner Love (70 min. - Josue).


W rozegranym w Bogocie meczu 1. kolejki eliminacji MŚ 2010 strefy Ameryki Południowej Kolumbia zremisowała z Brazylią 0:0.
Brazylijskie gwiazdy, m.in. Ronaldinho, Kaka i Robinho, zostały zatrzymane przez gospodarzy na położonym powyżej 2,5 metrów nad poziomem morza stadionie w Bogocie.

Mecz rozpoczął się z 45-minutowym opóźnieniem, ze względu na silne opady deszczu.

W 15. minucie sędzia wyrzucił z ławki trenerskiej szkoleniowca Kolumbii Jorge Luisa Pinto. Selekcjoner protestował przeciwko decyzji arbitra, który nie przyznał gospodarzom karnego.

Kolejnym rywalem Brazylii będzie w środę Ekwador. Z kolei Kolumbia zmierzy się z Boliwią.

Źródło: onet

0-0, jak na Brazylię to z wielkiego C tych eliminacji nie zaczęli

Kolumbia też nie jest kaleczna by nie móc np zremisować u siebie z samą Brazylią Mnie wynik nie dziwi .

Brazylia jest jedynym krajem, który brał udział we wszystkich turniejach finałowych Mistrzostw Świata i myślę, że tym razem też bez problemu awansuje. Pierwszy wynik bez rewelacji, ale na pewno plan minimum na mecz w Kolumbii zrealizowali.

Wenezuela - Argentyna 0:2 (0:2)
Bramki: Gabriel Milito (16), Messi (43)

Chile - Peru 2:0 (1:0)
Bramki: Humberto Suazo (11), Matias Fernandez (51)

Paragwaj - Urugwaj 1:0 (1:0)
Bramka: Nelson Haedo Valdez (15)

Boliwia - Kolumbia 0:0
Czerwona kartka: Leonel Reyes (Boliwia)

Brazylia - Ekwador 5:0 (1:0)
Bramki: Vagner Love (18), Ronaldinho (71), Kaka (76, 84), Elano (82)



W Ameryce Południowej jak na razie bez większych niespodzianek. Pewne zwycięstwa Argentyny i Brazylii.

Zmieniony przez - Black Pete w dniu 2007-10-18 13:52:01

Kupon mi wszedł

w Ameryce Południowej gra się taką małą ligę, nie mają eliminacji do Copa America więc kompensują to wieloma meczami eliminacyjnymi do MŚ.