"Carnitin 1000" czy "carnitargin gold plus"

Bigger a co powiesz o tej ofercie? Wasza karnityna w kaps. ma 500mg i 60 kaps. kosztuje 69 zł.
Natomiast Megabol wprowadził karnitynę (nie z Bolidu), firmy Slim Line która kosztuje 69 zł za 100 kaps. po 430 mg czystej karnityny też z winianu. Chyba w Megabolu czytają forum bo na etykiecie jest napisane ile jest winianiu a ile czystej karnityny. To się lepiej kalkuluje niż Olimpa i też winian. Co o tym sądzisz?
Tylko nie mów że od razu skontaktowałeś się z Megabolem i Slim Line i wyśpiewali Ci że ich karnityna to lipa. Pytam poważnie jak się na to zapatrujesz?

SONBATY

Też patrzyłem na tę ofertę - wygląda bieźle a Legię wiem że kochasz

lucek

ale mi namieszlaiscie w glowce ojezu juz niewiem etraz co mam kupic:(kurdęę hehe

"Wszystko można osiągnąć ,gdy się tego bardzo chce"

Moja żona ssie sobie ten Olimp i jest zadowolona więc możesz wziąć to.

lucek

ale podobno lepiej w plynie brac bo sie lepiej przyswaja?

"Wszystko można osiągnąć ,gdy się tego bardzo chce"

Wszystko w płynie się lepiej przysfaja tylko akurat w tym przypadku różnica chyuba nie jest taka wielka

lucek

daję soga dla tego kto mi przedstawi wyniki badań wskazujących na redukcyjne działanie l-karnityny. Jakkolwiek kiedyś sam zalecałem forumowiczom, suplementację tą quasi-witamnką to obecnie...jestem zdecydowanie jej przeciwnikiem. Owszem są badania które wykazują że działa...ale u kotów!!! Natomiast u ludzi..to hmm ...wyniki wskazujące na nieznaczny bądź żaden (!) wpływ na poziom kwasów tłuszczowych...
Chyba jest sporo racji w tym ,ze in USA...karnityna jest marginalnym produktem..
Ale może Pan Bigger mnie przekona ,że same bzdury mówie?
Szczerze mówiąc, to chciałbym żeby mnie przekonał...jakoś po thermie nie czułem sie najlepiej...a za miesięcy parę jakaś redukacja by się przydała:) No chyba,że może stworzą ligę sumo w Polsce, wtedy się jeszcze namyślę

Doradca w dziale suplementacja

Tak Zwierzu masz rację - pisałem o tym parę razy (w innych postach), ale (zresztą też już o tym pisałem) moja żona ma 168 cm wzrostu i waży 54 kg więc żadne odchudzanie nie jest im potrzebne, a ze zdjęcia tej panny wnioskuję, że jej też. Ja biorę około 4g karnityny przed treningiem, bo wg mnie trochę mnie to energetyzuje, ale co do efektów odchudzających to lepiej działało HCA, bo karnityna jeżeli nawet rochę odchudzała to .... małozauważalnie. A Ja karnitynę trektuje jako idealny środek dla panien którym się wydaje że są za grube, - ma same zalety - wezmą to trochę poćwiczą i są zadowolone.Próbowałeś Zwierzu CLA, ja biorę ten środek przy tzw. rzeźbieniu czyli od połowy marca w miom przypadku, stosowałem już dwa razy i jakieś efekty były. A próbowałeś innych termogeników bo wg mnie to therma pro ma jakiś porąbany skład i niektórzy się trochę źle po niej czują. Ja biorę Metabo-Max USA SportsLabs i jest znacznie lepsze, zawiera jeszcze trochę ALC, chrom i mniejszą dawkę efedryny.

lucek

Uwazam ze troche zbyt mocnych okreslen co do braku skutecznosci uzyl nasz kolega . Badan nad dzialaniem karnityny sa tysiace raczej w pozytywntm tonie , wystarczy w jakies swiatowej wyszukiwarce wpisac haslo carnitine i czytac do konca swiata . Tak jak wczesniej juz pisalismy karnityna naprawde dobrze zwieksza przemiane tluszczow zapasowych ale tylko w duzych ilosciach zedu min. 4-5 gr dziennie . W usa karnityna jest produktem marginalnym tylko dlatego ze jast za droga , bo tam w roznych opracowaniach dawki podaje sie wlasnie bardzo wysokie , a amerykanie glupi nie sa . Czy myslicie ze u nas ktokolwiek kupil by karnityne olimpa lub nutrenda gdyby pisali ze potrzeba jesc 4 gr? NIKT ! Mydli sie oczy ludziom defkami 500-1000gr ktore sa kozystne ale tylko handlowo dla producentow . No byc moze maja jakies tam prozdrowotne kozysci na serduszko dla osob starszych , lub jako efekt placebo dla zauroczontch piekna relkama z ladna modelka .Ja osobiscie uzywam karnityny w polaczeniu z guarana hiteca i jestem bardzo zadowolony i nie ma tu przesady jesli porownuje dzialanie do termogennego . Nie kazdy moze wcinac mahuang z thermapro . Sugeruje tez sie zainteresowac ciekawym produktem prolean ll od doriana , w swoim pionierskim i udziwnionym skladzie nie ma telepiacych skutkow ubocznych , czlowiek czuje sie jakby mial piec hutniczy w srodku , jesc sie totalnie nie chce , glowy nie rozbija , no i jest naprawde bardzo skuteczny

Nie wdajac sie z Sonbatym w detaliczne rozwody
polecam Ci ..Gingerka zdecydowanie l-karnityne olimpa do ssania o smaku wisniowym(cały proces wchłaniania rozpoczyna sie jush w ustach(ssanie:)pozatym zyskujesz tu kilka dodatków .notabene bardzo -pozytecznych jesli chodzi o redukcyjne własciwosci tłuszczu:
-chrom(chromeMate)-polinikotynian chromu-stabilizator poziomu cukru
-arginine i ornityne -bezposrednio aktywizujacA metabolizm tkanki tluszczowej.
Pozatym....ten smak:)

pozdrawiam.
ps .Zdecydowanie nie polecam zas korzystania z preparatów eca(tobie Gingerka),preparaty te sa ok wg mnie dla mocno ukierunkowanych i zmotywowanych sportowców oraz ludzi których stan tuszy jest realnie wiekszym zagrozeniem zdrowotnym niz (ewentualne)skutki uboczne tychze preparaytów.

pozdro
bigger

biger