trądzik i peelingi enzymatyczne

Czy mając trądzik można używać peelingów enzymatycznych zamiast peelingów mechanicznie ścierających naskórek? Stosuję brevoxyl, który bardzo złuszcza i wysusza mi skórę. Może ktoś z Was zna jakiś inny sposób na pozbycie się łuszczących się płatów skóry...:/

to skoro go kupiles, to Ty napisz co o nim myslisz i jak sie sprawuje

Zmieniony przez - oska5 w dniu 2007-08-14 22:38:42

Najlepszym peelingiem jaki kiedykolwiek stosowalam, ktory dodatkowo poprawial kondycje skory likwidujac wszelkie niedoskonalosci byly platki owsiane zalane przegotowana, goraca woda i odstawione na kilka/kilkanascie minut do napecznienia. Naprawde polecam, tani i naturalny sposob.

Co do peelingow enzymatycznych - jak najbardziej, sa one delikatne, nie rozdrapia ci mechanicznie zadnych zmian skornych i nie rozniosa zakazenia w inne rejony cery, ale oczywiscie to jedynie moja opinia;)

edit:
Jesli zas chodzi o luszczace sie platy skory - znam ten problem, sama go przezylam sluchajac niegdys rad jasnie oswieconej pani dermatolog z przychodni -zgroza!! Na pozbycie sie tego najlepiej kupic silnie nawilzajacy zel (zel=krem) do twarzy firmy Sebamed, dostepny w drogeriach Rossman, albo aptekach na zamowienie. Tydzien i problem masz rozwiazany, polecam rowniez tonik z tej serii - jedyny tonik, ktory nie wysuszal mojej delikatnej i wrazliwej skory. Jesli masz sucha skore, dodatkowo podrazniona antybiotykami - nie scieraj jej, powodujesz w ten sposob wyeksponowanie niegotowej powloki skory, ktora jest zbyt mloda i cienka, by skutecznie cie chronic na dzialanie wysuszajacych kremow i antybiotykow od lekarza. Definitywnie nawilzaj swoja skore, ewentualnie raz na tydzien zrob delikatny peeling z platkow owsianych masujac opuszkami palcow powierzchnie skory. Zel, o ktorym ci napisalam sama wyprobowalam, a stosuje go do tej pory - jest rewelacyjny.

Zmieniony przez - Lou Salome w dniu 2007-08-06 14:11:56

opisz dokładniej ten sposób z patkami owsianymi ???

Garsc platkow owsianych, miseczka, ok 50mililitrow cieplej, przegotowanej wody, platki wsypujesz do miseczki, zalewasz woda, czekasz chwile az rozmiekcza sie do postaci 'papki' nabierasz opuszkami palcow platki na dlon i delikatnie masujesz tak powstala papka twarz. Po kilku tygodniach zaczelam zalewac platki ciepla woda z kranu, a teraz po prostu biore troche platkow w garsc i trzymam dlon pod biezaca ciepla woda przez chwile -no ale to akurat lenistwo z mojej strony, wskazana bylaby przegotowana ciepla woda.

Dobra jest rowniez maseczka: platki owsiane, lyzeczka miodu, bialko z jednego jajka i pol lyzeczki soku z cytryny. Koi, wybiela, dodaje blasku i poprawia kondycje skory. Ja maziam sie tym regularnie od czola po dekold. Niestety lazienka po takim zabiegu wyglada fatalnie... ;))

hmm a dla gościa też taka maseczka ?? a ta maseczka z płatków dała ci jakieś w miarę dobre efekty??

no jak zobaczylam efekty peelingu z owsianych + regularnie co 2 dzien maseczki to zglupialam i odstawilam wszelkie inne badziewia;]]

Pozniej mnie dermatolog opieprzyl, podkulilam ogon, posluchalam go - odstawilam platki i skonczylo sie tym, ze po 6miesiacach i 600pln wywalonych w bloto dermatologa wyslalam do diabla i wrocilam na kolanach do platkow owsianych gorskich proszac o wybaczenie;>>

Mam nadzieje, ze tobie tez pomoze, have fun.

hmm to za co cię opieprzył ihihih :P:P pozdro

no wlasnie, a jakie mial argumenty dermatolog ze kazal Ci odstawic platki?

"Argumenty" byly takie ze platki owsiane moczone w wodzie to jedna wielka hodowla bakterii, ktora nastepnie przenosze i wcieram w swoja twarz... jesli nawet to prawda, to musze powiedziec, ze naprawde bardzo nam dobrze razem, mnie i mojemu stadku bakterii na skorze;))

płatki można też zalać ciepłym mlekiem. Rewelacja

Cieple mleko i wkruszyc nieco swiezych drozdzy - ale taka kombinacje chyba lepiej zuzyc na maseczke