SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Przewlekle bole odcinka szyjnego ;/ pomocy ! bo juz jestem bezradny

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 20431

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 165
Witam,
Mam przewlekle bole odcinka szyjnego kregoslupa. Trenuje judo i kiedys na treningu spadlem na glowe(bylo to ponad rok temu). W czasie upadku chrupnelo mi w szyi no i gdy ostyglem to nastapil ostry bol szyi, zwlaszcza przy skrecaniu glowy w lewo prawo. Zrobilem RTG na ktorym nie wykazano zadnych zmian urazowych ( mam tylko ograniczenie lordozy szyjnej ale to mialem juz wczesniej). Powiedziano mi ze to w takim razie sprawa miesniowa. Po pewnym czasie bole sie troche zmniejszyly, jednak dalej mialem te chrupanie w szyi (nie mialem tego wczesniej) no i dalej bolala mnie szyja. Po jakims czasie gdy zauwazylem ze jednak mi to nie przechodzi poszedlem do masazysty, ktory powiedzial mi abym sie udal jeszcze raz do ortopedy. Zrobilem jeszcze raz zdjecie RTG pokazalem je lekarzowi, stwierdzil ze rowniez bez zmian pourazowych. Po masazach czulem rozluznienie jednak nie trwalo to dlugo, bole wracaly. Dostawalem strzaly lekow przeciwbolowych jednak gdy tylko je odlozylem to bole wrocily nawet moge powiedziec troche ostrzejsze. Bylem nawet na akupunkturze u homoeopaty.. bez sukcesow.
Dostalem sie na rehabilitacje, odbylem tam 2 tury po 2 tygodnie na przeroznych urzadzeniach jednak rowniez bol nie ustapil.
W miedzyczasie (na wiosne) zaczelem miec dziwne objawy... dostalem mroczki przed oczami, lekkie zawroty glowy (przykladowo jak sie szybko wstaje), bole glowy, na poczatku myslalem ze to ze wzglednu na przesilenie wiosenne... lecz te objawy zostaly. Bylem u okulisty powiedzial ze oczy mam w porzadku. Zastanawiam sie czy to nie moga byc sprawy niedotlenienia....
Po rehabilitacji poszedlem doastalem namiar do pewnego specjalisty od kregoslupa... ktory jednak poza tym ze dosc niezle kasuje za wizyte niestety nie zdzialal za wiele... poustawial pochrupalo ... powiedzial ze teraz to juz bedzie dobrze... niestety sie mylil.
Bylem rowniez u neurologa glownie jesli chodzi o wlasnie te bole glowy i mroczki przed oczami ale rowniez powiedzialem o problemach z szyja, aha nie powedzialem ze czasem odczuwam pewne bole rak tez wydaje mi sie na tle neurologicznym... mialem zrobiony RM glowy na ktorym wyszlo wszystko czysto . Mialem rowniez zrobiony RM kregow szyjnych. Suma sumarum neurolog nie wie co mi jest.
Teraz dostalem namiar do centrum reh. kregoslupa. Chodze raz na tydzien na zabiegi masaz wraz z takim ustawieniem,bylem na 4... jest mi troche lepiej lecz ten bol nie mija.
Przetocze wyniki RTG i MR odc. szyjnego:

RTG: Ograniczenie fizjologicznej lordozy szyjnej. Wysokosc trzonow kregow i szerokosc przestrzeni miedzykregfowych zachowana. Zmian kostnych pourazowych nie widac. Ustawienie zeba obrotnika prawidlowe.

MR: Zniesienie fizjologicznej lordozy szyjnej. Wysokosc trzonow i ich intensywnosc sygnalu prawidlowa. Na poziomie C5 C6 uwypuklenie pierscienia wloknistego bez cech portuzji jadra miazdzystego. Na pozostalych poziomach bez cech dyslokacji materialu tarcz miedzykregowych dokanalowo. Kanal kregowy w odcinku szyjnym bez cech poszerzenia ani patoligicznych ognisk srodrdzeniowych.

Juz nie wiem w sumie co robic.... najgorzej ze teraz do tego wszystkiego doszly te bole glowy i ten wzrok co mnie troche martwi. Mam tez pewne pytanie odnosnie cwiczen na te wlasnie splaszczenie lordozy gdyz z tego co mi powiezieli rehabilitanci to abym spal na walku i chodzil na basen. Sa moze jakies cwiczenia ktore mozna robic w domu ??
Bardzo prosze o rady w sprawie mojego problemu gdyz jak pisalem bylem u wielu specjalistow wiekszych i mniejszych... jednak dalej bol pozostaje co jest dla mnie dosc frustujace i zalamujace zarazem, z gory dziekuje.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 3172 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21170
Nie martw się, dla kogoś kto się na tym zna, to historia jakich wiele.
Medycyna klasyczna właściwie wcale nie potrafi leczyć tego typu dolegliwości. 90% z nich ustępuje samo i stąd ewentualne pozorne sukcesy jej w leczeniu. Ty się niestety załapałeś na pozostałe 10%.
Porobiłeś chyba wszelkie badania przez tę medycynę zalecane i w ten sposób wyeliminowałeś przyczyny, z którymi sobie ona radzi. W takim przypadku pozostaje podejrzewać tzw zaburzenia czynnościowe układu ruchu. Jak najbardziej one, a konkretnie dysfunkcje górnego odcinka kręgosłupa szyjnego mogą być powodem objawów, które opisujesz.
Terapia manualna zajmuje się zaburzeniami czynnościowymi i powinna pomóc w większości tego typu przypadków, ale ona musi być dobrze robiona. Ludzie się nią zajmujący muszą być bardzo doświadczeni, aby były sukcesy, zwłaszcza w wypadkach przewlekłych. Do opisywanych "masaży" i "chrupnięć" należałoby dodać jeszcze ćwiczenia mięśni (relaksacja, usunięcie przykurczów) i naukę odpowiedniej postawy. Do tego psychoterapia, aby ograniczyć negatywne stymulowanie ze sfery emocjonalnej. W przewlekłych przypadkach jest potrzebny ten cały arsenał, Twoja praca i czas konieczny do powolnej poprawy. Jeśli nie znajdziesz podobnie kompleksowej opieki w 3M to mogę podać Ci namiar na ośrodek specjalizujący się w tego typu przypadkach, ale pod Poznaniem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 165
Dzieki za odpowiedz,
licze w sumie juz tylko na terapie manualne (masaze nastawiania)... bo ze tak powiem mascie wszystkie przerobilem (chlodzace, rozgrzewajace.. wszelakich firm)... lecz jedyne co to rozgrzewajaca masc przed treningiem spelniala zadanie.. plus dobra rozgrzewka .
Juz chyba neurologow sobie daruje bo nie chce sie faszerowac tymi lekami.. bo z tego co wiem to one glownie oszukuja organizm co moze nawet spowodowac pogorszenie stanu.
Przypisano mi kolnierz i zastanawiam sie czy jest sens w tak przewleklych sprawach go uzywac bo chyba kolnierze sie uzywa bezposrednio po urazach.
W jednej z rozmow z rehabilitantem spytalem sie o sprawe rehabilitacji (lasery, prady itp.) poweidzial mi ze w takim przypadku to i tak za duzo nie da bo to bardziej uraz mechaniczny i trzema go wyleczyc recznie.. heh troche mi na mysl przyszla sprawa czy szanowny pan nie mial na mysli abym po prostu czesciej chodzil do niego.
Kupilem nawet ostatnio taka poduszke ortopedyczna.. bo juz na tym walku spac nie moge... mam nadzieje ze pomoze..
Wlasnie szukam caly czas jakiegos zestawu cwiczen na odcinek szyjny... na macie robie pewne cwiczenia na kark (z gumami itp.) ale chcialbym sie dowiedziec o jakis konkretnych cwiczeniach bo tez nie chce sobie narobic jakis wiekszych problemow.
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 3172 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21170
Nie wiem jakie leki Ci przepisano, ale większość z nich nie ma większego sensy w tego typu przypadkach.
Co do kołnierza, to podobnie. Najwyżej osłabi Ci mięśnie. Może mieć sens jeśli się gdzieś dalej wybierasz samochodem, a przy wstrząsach źle się czujesz. Ale wtedy tylko na czas podróży.
Fizykoterapia (lasery, prądy) - bez większego znaczenia.
Ćwiczeń ma nauczyć Cię ten człowiek, jak sam będziesz próbował to właśnie sobie narobisz szkody.
Jak często i długo masz do niego chodzić?
I jeszcze zapytaj go jakie kursy/szkolenia odnośnie kręgosłupa ukończył i którymi metodami konkretnie Cię traktuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 165
Dokladnie nie pamietam nazw lekow ale byly to typowe leki przeciwbolowe przeciwzapalne.
Pytalem sie rehabilitanta jak dlugo mam do niego chodzic i kiedy mi to przejdzie... powiedziano mi ze to zalezy, jednemu bole odpuszczaja po 2 wizytach innemu po 8. W moim przypadku jako ze jest to dosc stara sprawa powiedzial ze trudno mu to ocenic bo nie jest to przypadek swiezy a z tymi przewleklymi sprawami jest wlasnie zawsze ciezej.
Zastanawiam sie czy dobrze spie, w sensie ulozenia ciala bo czesto wstaje z lozka i mam uczucie jakbym byl polamany.
W poniedzialek ide na 5 wizyte. Na moje zabiegi chodzi sie raz na tydzien nie czesciej. Musze ze tak powiem przy tej wizycie dosc konkretnie i stanowczo sie spytac o te cwiczenia bo tez uwazam ze kluczem do "wyjscia z dolka" jest praca nad ta szyja w sensie robienia jakis konkretnych cwiczen a wlasnie nie chce zbytnio robic "swoich" cwiczen bo jak pisalem troche sie obawiam ze z tego moze byc wiecej szkody niz pozytku.
Przyznam ze jak na 4 wizyty to postepy nie sa niestety oszalamiajace...
Namiar do tego osrodka reh. dostalem od znajomych, wiem ze istnieje on juz z 20 lat i prowadzi go ludzie co sie znaja na rzeczy... heh... tak glosi plotka... bo w sumie jak to zwykly smiertelnik ma oceniac.... jak pomoglo to sie chwali ... jak nie to sie mowi ze doktor slaby.
Szczerze mowiac sie nie pytalem o nazwe tej metody jaka jestem leczony, bede musial ze tak powiem przeprowadzic konkretna rozmowe z panem rehabilitantem zwlaszcza jesli chodzi o te cwiczenia bo wydaje mi sie ze na bank jest pewnie tysiac cwiczen na tego typu dolegliwosc tylko jak juz pare razy pytalem o cwiczenia to w sumie nigdy nie dostalem konkretnej odpowiedzi... bo w sumie rzucone haslo basen "plywac technicznie" tez nie jest jakos ekstra sprecyzowane.
Juz czasem to naprawde mozna dola zlapac.. bo na sama mysl u ile "magikow" sie bylo juz nie mowiac ile pieniedzy w to poszlo.. a problem caly czas... przypomnialo mi sie jak rozmawialem z gosciem ktory robil mi RM szyi... to powiedzial mi od razu po badaniu ze jest czysto... i dodal ze w sumie to mozna sie cieczyc... i sie zaczac glowic... bo nic nie wyszlo a jednak cos boli.
Najgorzej ze te objawy przeszkadzaja w normalnym funkcjonowaniu... bole glowy te mroczki przed oczami ... kark caly czas spiety ... przy obrotach glowa bole miesni... bo juz chrupanie to male piwo.. ale najgorsze wlasnie sa te objawy bolowe ktore naprawde potrafia popsuc najlepszy chumor.
Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 3172 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21170
W moim FAQ jest link do chomikuj.pl. Znajdziesz tam książkę "Bóle Kręgosłupa" R. Zauner. Znajdziesz tam szereg różnych porad, które pomogą Ci co najmniej doraźnie. Szukaj w "zespół kręgosłupa szyjnego" i okolice.
Sam schemat wizyty wygląda nieźle, jakby ta poradnia miała jakś stronę to podaj link.
Co do tej poduchy, o której wspominałeś to często ona pomaga, pozwala w nocy wypocząć, co trudno przecenić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 165
Dzieki za namiar na ta ksiazke, wlasnie ja czytam i mozna powiedziec ze mam wrecz wszystkie objawy tam opisane. Niestety nie mam adresu strony tego reh.
Poduszka sie nawet sprawdza, wczesniej spalem na walku ale sobie jednak odpuscilem bo od niego zaczynala mnie jeszcze bardziej glowa bolec...a zasnac na walku to juz byla sztuka nie dla mnie. Nawet jak zasypialem to budzilem bez walka pod glowa. Od dziecka spie na boku.. i spanie na wznak jest dla mnie dosc ciezkie.. trudno mi sie przyzwyczaic.. poza tym jak leze na wznak.. to jakos dziwnie czuje jakby mi w uszach i w nosie cisnienie pulsowalo. W sumie nie wiem czym to jest powodowane.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 3172 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21170
Nie miałeś robionego RTG czynnościowego w skłonie w tył i przód???
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 165
RTG mialem robiony stojac bokiem, frontem "z buzia otwarta", oraz skosnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 3172 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21170
Pytam, bo przejrzałem wątek na fizjo. Być może rzeczywiście jest to niestabilność, jeśli facet do którego chodzisz jest dobrym fachowcem to nie powinien popełnić błędu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 11 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 165
Poruszalem moj problem na innych forach. Padla tam sugestia ze moze to byc sprawa wiezadel. Prosze o podpowiedz jakie badanie zrobic aby wykazalo stan wiezadel (usg??). Chcialbym zrobic w koncu badanie ktore by mi wykazalo dokladnie w czym jest problem.
Pozdrawiam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Lewy bark :-/

Następny temat

Jak oddychac przy pomiarze cisnienia

WHEY premium