prawy bark - kolejna OGROMNA PROSBA O POMOC(Krzykacz)

witam,zalozylem jeden temat gdzie napisalem stosunkowo ogolnie na temat mojego problemu w 1 poscie.w ostatnim poscie zas opisalem szczegolowo problem ( https://www.sfd.pl/wieczny_problem_z_moimi_barkami.-t340881.html) nie dostalem jednak zadnej odpowiedzi.
www.sfd.pl - jest jedynym moim zrodlem wiedzy ...
nawet nie wiem jak cos do jakiego lekarza isc poniewaz poprzedni u ktorego bylem powiedzial ze silka jest dla idiotow i zebym sobie darowal cwiczenie - poszedl na karate lepiej bedzie.

Krzykacz - W swoim profilu napisales zawsze chetny do pomocy .
chcialbym azeby tez odnioslo sie do mojego problemu.zauwazylem ze odpowiadasz zwykle zdawkowo 1 ,max 2 zdaniami lecz konkretnie .
wdzieczny bylbym za niezbanowanie a wytlumaczenie oraz porade.

chcialbym moze jakims cudem bede jeszcze normalnie cwiczyl ?? ??
moze akruat moje marzenie sie spelni ( sylwetka nie typowego przecinka)

Sądziłem, że ruszyłeś z tą sprawą. Pomagam (w sensie doradzam) każdemu bez wyjątku w zakresach Mojej wiedzy czy dziedzin zainteresowania. Ta dziedzina niestety nią nie jest, ale postaram się coś napisać.

W poprzednim poście podałem kilka informacji, które mogą wpływać na taki stan rzeczy - nie odpowiedziałeś jednoznacznie czy tak postępujesz.

Najważniejszym jest przestrzeganie tych zasad, a jeśli już problem wystąpi dojście do czynnika sprawczego, wyeliminowanie go i/lub podjęcie odpowiedniego leczenia/rehabilitacji jeśli zajdzie taka potrzeba.

Mimo, iż byłeś u lekarza który Cię zwyczajnie zbył i wykazał się sporym brakiem kompetencji z tego lub innego powodu, powinieneś udać się do innego, który podejdzie do tematu poważnie lub do dobrego fizjoterapeuty/rehabilitanta.

Winę, można również upatrywać w tych Twoich tzw zrywach treningowych, które w połączeniu z brakiem rozgrzewki, zbyt dużych ciężarem czy nieprawidłową techniką dają obecny stan Twojego barku.

Poproszę osobę, która ma sporą wiedzę z tego zakresu ażeby ustosunkował się do tematu.

BARDZO BYLBYM CHOLERNIE WDZIECZNY GDYBY KTOS X KOGO POPROSISZ WYPOWIEDZIAL SIE WLASNIE TUTAJ ... NAPRAWDE BYLBYM.

jezeli zas chodzi o poprzedni post.wczesniej wykonywalem rogrzewke ,zawsze z tymze :
a)jak cwiczylem 3 lata temu to robilem rozgrzewke pozniej cwiczylem 4 miechy na pale czyli od razu trening silowy i wyciskanie ile sie da na kazdym treningu.
b)jak mialem tzw"powroty" na silke to cwiczylem max.2 miechy bo albo mi zdrowie na to nie pozwalalo(odpornosc mialem zerową-od razu jakas angina albo cos innego) albo bark zaczynal bolec i stwierdzalem ze nie bede ryzykowal :( .ale tu tez robilem rozgrzewke.

TERAZ DOPIERO ZACZYNAM CWICZYC (TO JUZ MOJA OSTATNIE PODEJSCIE,MOJ LAST SHOT) WIEC ZACZALEM ATC (SAMA SZTANGA ZERO OBCIAZENIA )

MOJE PYTANIE - JAK MOGE DOJSC CZYNNIKA SPRAWCZEGO ??
(mieszkam w Rzeszowie ciezko tu o lekarza sportowego ) do kogo mialbym sie udac?

p.s.co moge zrobic zeby normalnie wlasnie cwiczyc? gabinet rehabilitacji medycznej od razu walic tam?
pozdr

"pozniej cwiczylem 4 miechy na pale czyli od razu trening silowy i wyciskanie ile sie da na kazdym treningu" - potencjalny czynnik sprawczy przy którym powstał uraz, który nie leczony przy każdym powrocie na siłkę daje o sobie znać.

Pozostaje kwestia samej rozgrzewki - dla każdego to pojęcie a już tym bardziej wykonanie ma różny charakter.

Odnośnie "MOJE PYTANIE - JAK MOGE DOJSC CZYNNIKA SPRAWCZEGO ??
(mieszkam w Rzeszowie ciezko tu o lekarza sportowego ) do kogo mialbym sie udac?" zapytam inną osobę.

"pozniej cwiczylem 4 miechy na pale czyli od razu trening silowy i wyciskanie ile sie da na kazdym treningu" - potencjalny czynnik sprawczy przy którym powstał uraz, który nie leczony przy każdym powrocie na siłkę daje o sobie znać. -zgadza sie trzeba tylko teraz dojsc co to jest i jak to zaleczyc.


Pozostaje kwestia samej rozgrzewki - dla każdego to pojęcie a już tym bardziej wykonanie ma różny charakter. gdzie znajde dobra rzogrzewke-opcja szukaj?wpisuje rozgrzewka?

OBECNIE BIORE ARTRESAN.ZAMIERZAM GO WYBRAC 180 TABLETEK CO STARCZA ROWNO NA 2 MIECHY.NIE CHCE PO PROSTU ZEBY ZABRAKLO MI MAZI W BARKU BO ZACZNIESZ MNIE NAPIEPRZAC SUPER-MOCNO I UNIEMOZLIWI CWICZENIA.
MOZLIWE ZE TYLKO MASKUJE TYM PROBLEM A MOZE NIE (?)

CZEKAM W KAZDYM RAZIE Z NIECIERPLIWOSCIA NA ODPOWIEDZ W MOJEJ SPRAWIE ! !
POZDRAWIAM.

Miałeś jakiś poważny uraz, czy tak po prostu zaczęło Cię boleć?
Czy jakiś "kręgarz" nastawiał Ci kiedyś kręgosłup, konkretnie szyjny odcinek?

Jak się dowiedziałem, kolega zrobił niezłe postępy ale niestety nie umiał odpowiedzieć na pytanie, czy rozciągał kiedyś mięsień piersiowy .
Jeśli ktoś się nie rozciąga po siłowni to niech nawet tu nie pyta dlaczego boli

Skoro występuje ból, a wysiłek jest porównywalny z innymi osobami to przyczyną może być jakieś zaburzenie tkanek które uczestniczą w wysiłku. Nie musi to być zaburzenie strukturalne (czyli takie które zwykle widać jeśli nie na RTG to na USG czy MRI). Może to być zaburzenie funkcjonalne, tzw zablokowanie stawu, przykurcz mięśnia i inne. Powracające zapalenia gardła mogą mieć związek z takimi właśnie zaburzeniami w obrębie stawów kręgosłupa szyjnego.
Kolega został skierowany do fizjoterapeuty (a raczej terapeuta manualnego). Podejrzewam, że zbada on wspomniane stawy, w razie dysfunkcji podejmie działania manualne w kierunku naprawy ich mechaniki i zleci odpowiednie ćwiczenia w celu utrwalenia efektu terapii.

Kradam to czlowiek ktory N A SZCZESCIE MI POMOGL.
wielkie dzieki ! ! !
gdybym mial abo wrzucilbym z 10 sogów.

kradam to WIELKI człowiek

Tom1986 potrzebny Ci fizjoterapeuta? Mogę dostać namiar na dobrego fizjoterapeutę z Twojego miasta.

witaj.Kradam polecil mi juz najlepszego fizjo w Rzeszowie.
www.andrzejbak.pl 
:) :) :)