Też dorzucę parę słów ale w innym kontekście:
1. Naprawdę chciałeś uderzyć przeciwnika? Nie sądzę, trudno jest uderzać jednocześnie odchodząc ciałem do tyłu. Takie uderzenia nie reprezentują żadnej siły.
Pozycja Twojego kolegi jest dziwna co najmniej! Mając nogi i tyłek z tyłu a głowę z barkami w przodzie nie można raczej bronić się skutecznie przed uderzeniami ręką a tym bardziej ręką kontrować. Może ma to podstawy w innym stylach combatu nie wiem, dla mnie wygląda dziwnie.
Co do obalenia Boruta się wypowaiedziała a wierze, że zna się na tym
2. Nie widzę niczego co można by obalić. Ewentualnie chciałbym zobaczyć jak zbierasz kompnięcie zamachowe (rounhouse - mawashi etc) na rękę a albo na żebra - masakra. Technika była już prawie wykończona i miała największą siłę. Proponowałbym jeszcze zmniejszyć dystans poprzez wejście w przód.
3. Będę gorszy od Boruty - atakujący nie zamierzał uderzyć broniącego się. Uderzenie zamachowe, było blokowane z przodu przed głową a broniacy się zrobił wejście w przód skracając dystans. Technika ataku była pozorowana, bokserzy tak nie atakują -ja też bym nie uderzał w powietrze.
4. Uderzenia były pozorowane (ja wiem żed to prezentacja) ale trudno się uczyć obrony jak przeciwnik właściwie nie atakuje. Podejmijcie ryzyko, kupcie piąstkówki będzie ciekawiej. Jeszcze coś
low kick był na kolano - po takim wejściu chyba walka powinna się mieć ku końcowi. Atakujący przy kopnięciu wycofał biodro aby trafić - wycofanie biodra oznacza zmniejszenie siły kopnięcia.
5. Było prawdziwe kopnięcie z wyjściem biodra i zmnieszeniem dystansu, fajne ale nie wiem czy do użycia. Może.
Na reszcie nic nie widzę, tzn. ciemność widzę.
Ogólnie jeżeli mogę pokrytykować - ok, ale sporo technik jest cholernie trudna do wykonania na ulicy, nie bijecie na 100% siły i dystansu - wiem że to nie bezpieczne, ale w innym przypadku po co się bronić.
Rozważcie sytuację, kiedy musicie się bronić w innym dystansie, narzuconym przez przeciwnika. Więcej problemów.
Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Zapraszam do dyskusji.