Zastanawialem sie nad jednym z: Lady Therm, Therm Line II i L-Karnityna.
Ale o L-Karnitynie to slysze i czytam,ze duze dawki trza brać i ogolnie to placebo. Wiec zastanawiam sie na spalaczami i znalazłem Lady Therm i Therm Line II, i nie wiem ktory byłby skuteczniejszy wg was? Chyba,ze Thermo Speed Extreme? Czy to za mocne dla niej moze byc? Ona kawy nie pije,a tam troche kofy jest.