...
Napisał(a)
Walka będzie ciekawa pod warunkiem, że Gonzaga zdoła ściągnąć Mirko na glebę. Zdaje się nie walczył jeszcze z klasowym strikerem z bardzo dobrą obroną przed obaleniami.
Trochę szkoda mi tych młodziaków, których dają Mirkowi do testowania. Sanchez był stasznie zdołowany łomotem jaki mu Mirek sprawił. Najbardziej pewnie był zdołowany tym, że nawet przez chwilę nie był w stanie stworzyć zagrożenia.
Lubię oglądać tryumfy grapplera nad strikerem, dlatego będę kibicował Napao, ale kasę bym postawił na Mirka
PS. Tylko niech mu ktoś powie, żeby nie próbował wjazdów w nogi przed trzecią rundą !
Trochę szkoda mi tych młodziaków, których dają Mirkowi do testowania. Sanchez był stasznie zdołowany łomotem jaki mu Mirek sprawił. Najbardziej pewnie był zdołowany tym, że nawet przez chwilę nie był w stanie stworzyć zagrożenia.
Lubię oglądać tryumfy grapplera nad strikerem, dlatego będę kibicował Napao, ale kasę bym postawił na Mirka
PS. Tylko niech mu ktoś powie, żeby nie próbował wjazdów w nogi przed trzecią rundą !
Memento mori
...
Napisał(a)
Wg mnie Mirko go znokautuje
Nawet jezeli uda mu się takedown to i tak nie będzie miał w parterze tak miazdzacej przewagi jaką Miras ma w stójce. Wg mnie będzie trochę boksowania z przewagą Mirka przeplatanego nieudanymi próbami sprowadzenia. W którymś momencie Mirkowi wejdzie czysto prawy - lewy i będzie po walce
Nawet jezeli uda mu się takedown to i tak nie będzie miał w parterze tak miazdzacej przewagi jaką Miras ma w stójce. Wg mnie będzie trochę boksowania z przewagą Mirka przeplatanego nieudanymi próbami sprowadzenia. W którymś momencie Mirkowi wejdzie czysto prawy - lewy i będzie po walce
...
Napisał(a)
ja tam nie widze wiekszych szans dla tego Napao,Mirek nie z takimi grapplerami sobie radził i jakos cieżko mi wyobrazić sobie jak Mirko przegrywa tę walke...
PS: W UFC nie można kopać (ani stopami ani kolanami) głowy przeciwnika już od momentu w którym zaczyna dotykać kolanami maty.
Jakbym miał być rywalem Mirka w UFC to żeby nie zarobic KO z lewej nogi,kleknąłbym i cały czas podchodził do niego na kolanach
PS: W UFC nie można kopać (ani stopami ani kolanami) głowy przeciwnika już od momentu w którym zaczyna dotykać kolanami maty.
Jakbym miał być rywalem Mirka w UFC to żeby nie zarobic KO z lewej nogi,kleknąłbym i cały czas podchodził do niego na kolanach
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Hmm... Faworytem pozostaje Mirko, ale myślę, a wręcz jestem przekonany, że będzie trudniejszym rywalem dla Filipovica. Chociaz walke sie skonczyc moze szybciej, bo przynajmniej nie bedzie uciekal po octagonie(mam nadzieje). Również postawiłbym kase na Mirka, ale nie będe płakał jeśli wygra Napao, bo taki urok tego sportu, ze niespodzianki są na porządku dziennym.
meserszmit
...
Napisał(a)
hmm no niby mistrz ale osobiscie widzialem tylko walki w ktorych przegrywal :] na adcc dostal m.in od monsona, xande ribeiro i alexandre ribeiro (poracha totalna) http://www.dailymotion.com/_Luk/video/xzvww_2nd-round-1st-fight
chociaz w mma dostal tylko od fabrizio
chociaz w mma dostal tylko od fabrizio
...
Napisał(a)
No Alexandre Ribeiro ładnie go dmuchnął, ale przecież wiadomo, że Mirek tak nie zrobi Sprawa jest nadzwyczaj prosta - jeśli Napao nie uda się obalić Mirka to przegra z kretesem. Jeśli natomiast znajdzie sposób na sprowadzenia CC do parteru to wtedy może być ciekawie. Osobiście myślę, że Crocop nie da się obalić, a że Napao nie będzie uciekał, lecz walczył (przynjmniej aż do momentu, gdy pozna na własnej skórze siłę ciosów Mirka) to sprawa może się skończyć jeszcze szybciej niż z Sanchezem. Niemniej mam nadzieję, że walka będzie możliwie ciekawa
...
Napisał(a)
bedzie po walce w pierwszej rundzie może i gonzaga ma dobre sprowadzenie do parteru ale juz nie tacy chcieli crocopa na ziemie ściągnąć i jak to sie kończyło wiemy wszyscy.
mariusz.warka
...
Napisał(a)
Napao ma marne szanse i najpewniej przegra. Mam tylko nadzieję, że powalczy dłużej (i odważniej), niż Eddie Sanchez.
In my heart I do not feel that I must prove anything
...
Napisał(a)
Napao ma male szanse, ale jezeli uda mu sie sprowadzic na dol Mirka to walka zmienia sie o 180 stopni. Mirco z parteru juz sie moze nie podniesc. Jednak patrzac realnie to ta walka nie pojdzie na glebe i skonczy sie przed czasem . powinno byc ciekawie i o to chodzi.
Luta-livre Wroclaw.
www.luta-livre.prv.pl
Polecane artykuły