Test - CARNELABS by Chaczyk podd.str.38

ale sie zbulwersowal hehe
to moze i ja wejde na hst po tescie , bede mial wiecej czasu na nauke do matury , a kiedys pamietam bylem zadowolony

ale sie zbulwersowal hehe
to moze i ja wejde na hst po tescie , bede mial wiecej czasu na nauke do matury , a kiedys pamietam bylem zadowolony

Jeszcze nie dawno mi na gadu mówił że HST to ****** **** **** ******* ***** ***** **** ********** i przez nie miał kontuzje

My name is Haczyk, Chaczyk

Jak szukasz tematu z Bondem, James Bondem to źle kliknąłeś
Hard teraz ma temat pod sponsorowanymi

Ponurak

no bo przez nie mialem kontuzje , jest ***** ***** *********** haha ale moze je zrobie znow

trzeba trenować tak, by nie złapac kontuzji.

hrhr.

Święta prawda

ja pogram troszke w counterka zjem tune i jutro do szkółki bede musiał przestawić o kilka h mój tryb życia jaki narzuciłem sobie ostatnio.
Ale będzie si. Sprawa treningu jutrzejszego stoi pod znakiem zapytania, ale bedzie ok

ja mam teraz dobry okres na treningi

ferie potem 5 dni do szkoły i miesiąc wolne znów

czyli dopiero w kwietniu zawitam do szkoły

więc czas zrobić forme, dobudować suchego mięcha i utrzymać poziom bf- ogolnie jak na mase dobry- tj w profilu cos koło tego- dopóki widać mocno mięsnie brzucha dorzucam śmiało kalorie.
jak zaczną znikać- to odejmuje węgli i po kłopocie- kwestia 2 tyg treningu i bez aerobów znów powracają



Zmieniony przez - Don Garcia w dniu 2007-02-12 08:26:27

ja mam teraz dobry okres na treningi
ferie potem 5 dni do szkoły i miesiąc wolne znów
czyli dopiero w kwietniu zawitam do szkoły
więc czas zrobić forme, dobudować suchego mięcha i utrzymać poziom bf- ogolnie jak na mase dobry- tj w profilu cos koło tego- dopóki widać mocno mięsnie brzucha dorzucam śmiało kalorie.
jak zaczną znikać- to odejmuje węgli i po kłopocie- kwestia 2 tyg treningu i bez aerobów znów powracają


Taki to ma dobrze, ja od dzisiaj przestałem sobie wypoczywać i już na pełnym gazie zacząłem prace. Co do fotki z profilu bic ładny ale bark odstaje.

Jak już mówiłem dzisiaj dużo wolnego nie miałem, dlatego też na trening idę jutro, poza tym jakbym poszedł dziś to by wypadało iść w środę, a jak wiadomo są walentynki. Co prawda nie wiem co będę robił jeszcze ale po co mam już sobie dzień cały zaplanować.

Dziś zabrakło piersi musiałem zastąpić posiłek ryżem + twaróg + jogurt w sumie dawno nie jadłem i smakowało

Do tego widziałem w temacie Paszczaka, że ma twarożek z miodem i złapało mnie "ssanie" na to i jutro po siłowni idę po sklepu po niego .
Powrót do nauki wiązał się również z tym, że siedzę teraz w szkole i jem tam 2posiłki i od razu czuje różnice... w domu mogłem sobie spokojnie zjeść, a tam niestety musze się streszczać dzisiaj było ciężko, ale myślę że szybko wrócę do prędkości jakie uzyskiwałem przed feriami


Zmieniony przez - Chaczyk w dniu 2007-02-12 22:50:37