Śniadanie:
Ryż ok 80- 100 gram
puszka tuńczyka (w sosie własnym najczesciej, bądź w oleju z max odsączonym olejem)
odrobina potartego sera żółtego (nie wiem moze 20 gram tylko do smaku)
oliwa też ok 20 gram,
wszystko razem mieszamy, w miare dobre ;)
ok godzina przerwy i ostrowia ok 35 gram z ok 100 ml mleka,
ok 12-13 (w szkole) 400 g jogurtu naturalnego, miałem tu batony
matrix pro 32, ale jakos po nich nadal byłem głodny a proporcje białka w tym np całym jogurcie naturalnym są podobne do białka w takim batoniku, no i węgli też zbyt dużo nie ma w jogurcie, cenowo tez duzo taniej wychodzi
obiad (16-17 tu dwie opcje, jajecznica z 5 jajek na oliwie, bądź ryba gotowana z warzywami
tu zazwyczaj przerwa, po treningu od razu ostrowia bywa ze kolo 21.00
22 - 23.00 kolacja to twaróg chudy 200 gram, kiedyś był sam, ale od jakiegoś tygodnia dwóch zaczołem polewać sobie jogobellą light.
Ta jogobella ma ok 4 g białka 8 węgli i odrobine tłuszczu, juz nie pamietam ( na 100 g produktu, 1 szt ma 125 gram) wiec dochodzi jakby 10 g węgli, ale zeby sobie cos ten smak poprawic, mozna przebolec ;)
No i dziś np zjadłem 2szt knoppers 25g kazdy, po prostu starsza kupiła i zostawiła na biurku, no i jak tu nie zjeść tego, jak leży i kusi
ale kupiłem ten chrom i mam nadzieje ze juz tak nie bedzie kusic nic ;)