Uwaga na ALC

Acetyl-l-karnityna. Drogi na polskim rynku suplement. Rzekomo usprawnia pamiec, myslenie, przeciwdziala stresowi, podnosi poziom dopaminy sratatata. Dla mnie to jest shit. Oprocz tego ze caly swiat wokol zaczal mnie nudzic, to czulem, jakbym tracil osobowosc, poczucie humoru i jakąs taką wrazliwosc na swiat zewnetrzny. Czulem, ze robie sie cyborgiem. Masakra. Na stronie 1fasta400 w reckach alc wyczytalem u ludzi podobne symtpomy podczas brania:

"There's no question that ALCAR gives you endurance and energy, but it does it at the expense of your personality (assuming you have one heh). I felt a nice energy boost from it and my productivity increased, but my girlfriend noticed a change right away. My sense of humor went away and so did my patience with people. I had given some to a friend of mine who also received the same observation from people he knew. My sister and brother-in-law had the same issue.

I didn't experience the same nootropic effects of ALCAR as I do with Piracetam/choline, just an increase in energy and a more intense workout. I only take it when I know I'm going to be working out when I won't be around other people, and everyone else I know who was taking it quit simply because they didn't like being Vulcans.

So if you decide to take it, I suggest you have other people observe your personality for a while. :)

Paul"

Mi na szczescie jakos wszystko przeszlo, czuje ze wrocilem do dawnej formy i znormalnialem. Ogolnie rzecz biorac zjadlem 1 opakowanie ALC Scitec 60 kaps/ 250 mg. Wiecej tego scierwa nie tykam.

Tak sie zastanawialem, teorie ukladalem sobie rozne, byc moze alc wzmagajac wytwarzanie neuroprzekaznikow wplywa na zahwianie ich ustrojowej rownowagi, co powoduje takie dziwne jazdy. Moze ktos ma jakies inne teorie, przemyslenia, wie cos wiecej z zakresu biochemii..?

Taka przestroga.

A w jakiocg dawkach brałeś ja okolo 2 gramy i działanie jak dla mnie znakomite, tylko nie nazwał bym tego jakąś jasnością umysłu a odpornością na zmęczenie psychiczne wywołane przez trening. Ogólnie bardzo sobie ALC chwale

widocznie tak na ciebie działa ale duzo osób sobie chwali

dziwne..i jeszcze dawki śmieszne..
zdr.

a no tez mi sie dziwne wydaje
60 kapsow X 250 mg daje 15 gram ,czyli cale nic

to zes pojechal-ja mozna powiedziec lykalem przez 3 miesiace prawie 3 gramy dziennie (zawarte w cloucie) i naprawde bylo czuc dzialanie tego tak jak opisywane jest..

Nigdy wiecej tego nie kupie, a jak slysze lub widze nazwe l-karnityne to cisnienie mi skacze

serwient ALC to nie l-karnityna

nie l-karnityna tylko ACETYL -l -karnityna - hmmm reczywiscie nic nie ma ze soba wspólnego
jeden*****
lepiej przyswajaln forma l-dupy i tyle.

Zmieniony przez - serwient w dniu 2007-01-04 10:08:15

taka różnica, że ma zupełnie inne działanie
ale jeśli to nie jest dla Ciebie rożnica no to ok

No w przypadku tego supla nie ma dla mnie roznicy, bo gdyby dzialal 5 x lepiej to i tak bym go nigdy nie kupil.
zdr.