NITROX i Animal Amino Booster

Żadna firma nie jest idealna. Każda ma jakieś buble, nawet zachwalany pod niebiosa uniwersal. Dla mnie większośc w serii animal to gów** a czemu ludzie to kupują?? po amerykańskie i drogie a skoro drogie to musi działać. nic bardziej błędnego. sam sie na tym przejechałem.

"...Któregoś dnia zabrałam chłopakowi z szafki 10 saszetek Nitroxa. Przed treningiem biorę połowę saszetki. Pozwala mi to na pełnych obrotach zrealizować w pełni mój trening..."
A to Ci złodiejaszek

Nitrox-jak dla mnie to jak placebo nic kompletnie nie czuje.
Animal Booster-bardzo dobrze ją odczówam w sensie regeneracji,porcyjka przed snem a rano fajnie jestes wypoczety.A co do smaku to faktycznie sama brana
to smak nie jest zbyt ciekawy.Dopiero jak zmiesza sie smak toffi ze smakiem wanili gain bolica (olimp)to wtedy naprawde mozna sie od tego smaku uzaleznic.przepyszny.LOL

Conquerror - Aby mieć pojęcie wystarczy sprobować jakiegokolwiek produktu zawierającego aakg. Próowałem ich sporą liczbę, więc nie poczuczaj mnie chłoptasiu.

Poza tym ja nie mówię, że nitrox jest zły, ch.ujowy, nie działa ani nie wygłaszam na jego temat żadnych sądów. To co napisałem dotyczyło polityki firmy megabol, która ucieka się do żałosnych praktyk w stylu tworzenia strony, któe adres podał ktoś wyżej i zamieszczania tam wyssanych z palca opinii "zachwyconych użytkowników suplementu nitrox". Czytaj ze zrozumieniem, tego uczą już w podstawówce.

Zmieniony przez - Don Pawson w dniu 2006-12-31 14:54:37

no i co chłoptasiu próbowałeś aakg w innych produktach i co ? nie działało?

jeszcze jedno... rozmawiamy tu o konkretnych produktach a nie o polityce i reklamie firmy. piszesz że jesteś prawnikiem a nie umiesz przeczytać pytania ze zrozumieniem i wypowiedziec sie konkretnie na dany temat.

dalej każdy occzernia Megabol... Ja stosuje Aniimal Amino Booster, i jestem zadowolony do tego kre-alkalyn, gainer i jest spoko.

:D
widze ze skrajne opinie caly czas
slyszalem ze megabol robi mono i kre na licencji wiec to raczej nie moze byc syf

Opinie o Megabolu faktycznie miotają się od zachwytu do besztania, Osobiście używam od 10lat i nie mam większych zastrzeżeń. Natomiast widząc ich ruchy reklamowe (np. reklamę na 1/3 strony w Kifie z hasłem "NIE DLA KOBIET!") zaczynam wyczuwać, że robienie kontrowersji jest częscią ich polityki. Stara zasada - Nie ważne co, byleby się mówiło. Ostatecznie stwierdzenie "gówniany produkt, szkoda gadać" ma taką samą wartość logiczną co stwierdzenie "tylko Megabol, wszyscy tak myślą". Na pewno byłoby konkretniej gdyby wypowiadali się wyłącznie ludzie mający BIEŻĄCE obserwacje a nie emocjonalne osądy.
Nie wiem np. o co chodzi z Biosterolem? Że zawiera saponiny (troche lepsze niż tribulus)? Że jest w blistrach (jak obecnie suple Olimpa)? Że kosztuje za mało? A może poprostu o to, że nie działa jak metka? ;)

.. i jeszcze jedno. Nie jest mi znana inna firma poza Olimpem i Megabolem, która deklarowałaby współpracę z konkretnymi ludźmi nauki. Może to ukrywają? a może nie potrzebują naukowców...