Witam...wszystko co dowiedzialem sie o kulturystyce to porządna dieta składająca się z 5-6 posiłków dziennie, odzywki,suplementy i dobry sprzęt.
Wydaje mi się że takie coś jest dla zawodowych kulturystów anie dla przeciętnego cłowieka który chcę poprawić swoją sylwetke :) No chyba ze ktos nie chce byc zawodowcem ale chce byc wielki no to co innego ;)
Chcial bym aby wypowiadaly sie w tym temacie osoby z doswiadczeniem a nie osoby ktore poczytaly troche tematow i mysla ze juz wsyzstko wiedza.
Temat stworzylem po to zeby zapytac czy naprawde konieczne to wszystko co tak nagminnie wszyscy powtarzaja..Opisze na swoim przykladzie. Mam 16 lat 180 cm wzrostu i 62kg wagi czyli ogolnie jestem szkielet :P :) jak wiekszosc nastolatkow wchodzacych na te forum chce poprawic swoja sylwetke :) NIe chodzi mi o to zeby byc wielki i nie miescic sie w drzwiach lub zajmowac 2 siedzenia w autobusie :) chodzi mi o to zeby miec jako taką klate wyrzezbiona :) ladnie wyrzezbiony brzuch i ogolnie zeby nie wystawaly mi kosci gdzie sie da tylko zebym jakos wygladal ;) CHodzi mi mniej wiecej o wyglad taki jak zaprezentowany jest na fotce. nie chodzi mi dokladnie o taki ale mniej wiecej ;) przynajmniej jest co ogladac w lustrze ;) Klate widac nie jest jakas płaska, brzuch wyrzezbiony i ogolnie widac masywne ciało..Teraz najważniejsze pytanie :) czy aby uzyskac taki efekt trzeba meczyc porzadna diete? bo to mi najbardziej nieodpowiada :) Odżywki ok moge jakies tansze zakupic ale wiadomo ze nie zawsze bede mial pieniadze :) np zakupie odzywke ktora starczy mi na 15-20 dni potem poczekam np 10 dni i znowu bede mogl kupic :) Dieta najbardziej by mi pasowała ze jem rano płatki jakies nie zawsze owsiane bo nie zawsze wstane na czas zeby zrobic owsianke i nie spoznic sie do szkoly. jak mam odzywke jakas np. gainera to przed sniadaniem wziasc, zrobic sobie do szkoly 2-4 kanapki z szynka i serem :) potem isc na obiad nie zawsze chce mi sie gotowac ryz czasami ziemniaki +ryba lub kotlet z piersi kurczaka i jakas surowka po obiedzie wyjsc do sklepu zakupic sobie jogurt i wypic potem znowy zjesc odzywke oczywiscie jezeli sie ma i isc pelen energi na silownie :) po silowni wypic jakies carbo a jak nie to zjesc jakies banany czy co tam :) potem zjesc kolacyjke np. jajecznice z szynka jak ma sie ochote lub serek wiejski przyprawiony i polany oliwa z oliwek :) czy w taki sposob da rade w miare szybko doisc do takich efektow? :P bo takie by mi pasowaly :) nie zawsze mam czas dopilnowac zeby zjesc jakies super pelnowartosciowe posilki :/
Trochę zamieszałem ale pisalem szybko co mi na mysl naszlo :P
Zmieniony przez - xxxwroc w dniu 2006-12-18 17:50:04