Mirko Cro cop: http://www.sfd.pl/temat200862/
F. Emelianenko: http://www.sfd.pl/temat200031/
Ricardo Arona: http://www.sfd.pl/Ricardo_Arona_-_profil_+_biografia-t202915.html
Jeśli wg. Ciebie moje wypowiedzi są na poziomie dresa to porównaj je ze swoimi. Zmyślasz jakieś niestworzone rzeczy o tym że bluzgam (przeszukaj wszystkie moje posty na SFD i znajdź tam choć JEDEN bluzg).
Misaki napisał, że CC wygrał fuksem z Silvą i ja odniosłem się do jego wypowiedzi. Powiedz mi także, kiedy cwaniakowałem "z tym moim CC" ? CC przegrywał kilkakrotnie w PRIDE (Nogueirra, Randleman, Hunt, Fedor). Wszystkie te przegrane uważam za słuszne, odcinam się nawet od stwierdzeń o lucky punchu Randlemana ! Randleman wygrał w pełni zasłużenie.
Każdy kiedyś przestanie być na fali. W żadnym momencie nie pisałem że Silva to słabiak. Po prostu post misakiego i stwierdzenie, że CC wygrał fuksem są w tym wypadku mocno nie na miejscu.
Jeżeli moja wypowiedź pasuje Ci do Bravo Girl, to możesz ją sobie tam wkleić i czytać. Niestety, nigdy nie miałem w rękach tej gazety więc ciężko mi powiedzieć, czy moje wypowiedzi tam pasują czy nie.
P.S. Z góry przepraszam za mój dresiarski język oraz wszystkie bluzgi w tym poście. Przepraszam także za kolejne poniżenia, jakie niewątpliwie miały tu miejsce.
"Tak się wk..wiłem, że poszedłem poćwiczyć moim ulubionym młoteczkiem",
"Mówiłem mu: stary, CroCop ci j**nie i pójdziesz spać" - E.Fedor
http://youtube.com/results?search_query=pudzian czyli koks po polsku&search=Search
Wiesz, wypowiadasz sie jak byś był panem i władcą forum, to że misiaki cie wkurzył to nie musisz od razu najeżdzać na innych fanów.
"Po prostu post misakiego i stwierdzenie, że CC wygrał fuksem są w tym wypadku mocno nie na miejscu."
Twój docinek na temat reszty fanów Wanda też był nie na miejscu. Może i przesadziłem z dresami i Bravo ale tak Ccie odbieram z tonu twojej wypowiedzi.
mrtwig zrozumiał o co chodzi tylko ty ciągniesz to nie wiem po co, chyba tylko żeby sie odgryźć
Kto mówi że tego się nie da zrobić ?!
Dla Choi'a najwiekszym problemem może chyba być przestawienie się jeśli chodzi o dystans walki,jeszcze te jego gabaryty...to mu na pewno zadania nie ułatwi.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Powiem tak CC jest moim zdaniem jednym z lepszych zawodników Pride i moim ulubionym zawodnikiem. Co ciekawe nie mówie tego na podstawie walk które wygrał a trzeba zaznaczyc ze przegrał tylko 4 ale na podstawie walki którą przegrał. Mam na yśli głównie walke z Fedorem CC bronił sie bardzo madrze fakt ze biegał po ringu ale było to madre poniewaz wiedzial ze nie ma szans w starciu z Fedorem, postapil madrze, Fedora tez lubie ale tylko za to ze jest najlepszy a zawsze pokorny ta jego pokora mi imponuje. Nie lubie zawodnikow typu ( Wand, Sapp czy Barnett ) powodem jest ich zachowanie przed walka i w czasie walki. Moim zdaniem zachowuja sie jak dzieciaczki ktore nauczyly sie bic i wydaje sie im ze sa najlepsi a nie raz dostaja po pupci.
Kto nie próbuje, nie wygraywa....
"...Czasem zeby pójść do przodu trzeba zrobic krok do tyłu..."
Co do zawodników, ich "stylu bycia" i komercyjności, całej "otoczki" nakrecającej koniunkturę było już tu tyle postów, że przydałoby sięco poniektórym doczytać nasze wcześniejsze wypociny, co by teraz nie powtarzali po innych głupot albo żeby sami nie tworzyli autorskich z dupy wziętych teorii.
Co do Saku, to również z przyjemnością dowiem się jakie walki były ustawiane. Oczywiście razem z dowodami na to (choćby pośrednimi).
Każdy ma swój gust, swoje upodobania, kazdy lubi co innego i kogo innego. I chvj innym do tego. Czy to tak ciężko zrozumieć??? Jeśli tak, to należałoby pożegnać się z forum.
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
Kto nie próbuje, nie wygraywa....
"...Czasem zeby pójść do przodu trzeba zrobic krok do tyłu..."