MŚ siatkarzy

Trzeba bedzie jednak bardziej uważać na ich blok niz to było w przypadku Tunezjii

Garść wyników z dzisiejszego dnia

Grupa E:

Argentyna - Rosja 0:3
Portoryko - Serbia i Cz. 1:3
Polska - Tunezja 3:0
Japonia - Kanada 3:1

1. Serbia i Cz. 4 4 0 12-1(1.226) 8
2. Polska 4 4 0 12-0(1.167) 8
3. Rosja 4 3 1 9-3(1.173) 7
4. Japonia 4 3 1 9-6(1.007) 7
5. Portoryko 4 1 3 5-11(0.942) 5
6. Kanada 4 1 3 4-11(0.893) 5
7. Argentyna 4 0 4 3-12(0.894) 4
8. Tunezja 4 0 4 2-12(0.830) 4

Dziś nie było niespodzianek, choć może od Kanadyjczyków spodziewano sie lepszego meczu, czym jednak my martwić sie nie musimy, bo to właśnie z nimi gramy następny mecz, swietnie zagrali za to Rosjanie, ale grali z Argentyną, która na tych mistrzostwach radzi sobie słabo. Pewnie swój mecz wygrali Serbowie, mimo iż stracili seta, na uwagę zasługuje Hector Soto (30pkt.), który zdecydowanie prowadzi w klasyfikacjii najlepiej punktujących i byc moze tę przewage utrzyma.

Grupa F:

Kuba - Bułgaria 0:3
Brazylia - USA 3:0
Francja - Czechy 3:0
Niemcy - Włochy 0:3

1. Bułgaria 4 4 0 12-3(1.110) 8
2. Brazylia 4 3 1 10-4(1.159) 7
3. Włochy 4 3 1 11-4(1.117) 7
4. Francja 4 3 1 10-5(1.074) 7
5. Niemcy 4 2 2 6-7(0.970) 6
6. USA 4 1 3 4-10(0.902) 5
7. Czechy 4 0 4 2-12(0.884) 4
8. Kuba 4 0 4 2-12(0.819) 4

W tej grupie faworyci nie dali żadnych złudzeń swoim rywalom, niepokonani pozostaja Bułgarzy ze świetnym Matejem Kazijskim, który siał spustoszenie w szeregach Kuby swoją zagrywką. Brazylijczycy tylko w trzeciej partii nieco oduścili Amerykanom, ale w przekroju całego meczu dominowali we wszystkich elementach gry, wyróżnił się Giba (23pkt.). Francuzi łatwo pokonali słabych Czechów, a świetnie spisywał się Granvorka, Francuzi sa nadal w grze, ale 2 ostatnie mecze będą dla nich trudne. W ostatnim meczu Włosi pokonali Niemców, dla których jest to druga porażka na mistrzostwach, najwiecej punktów zdobył Fei (17).

Kolejna gładka wygrana 3:0 tym razem z Kanadą (25:21, 25:17, 25:17)

Kanada w ogole nie istniala w tym meczu

teraz czas na Rosje

Szczerze mówiąc to liczyłem że Kanada mocniej postawi się Polakom, ale mamy takie armaty w ataku że nawet blok Kanadyjski (b. dobrze sie prezentujacy na tych mistrzostwach) nie dawał rady, dobrze graliśmy w obronie, jakbym miał się czegoś czepiać to zagrywki, z Rosją trzeba będzie serwować mocniej, bo przyjęcie w tym zespole jest b. dobre.

Zmieniony przez - Spychu_15 w dniu 2006-11-26 11:41:53

Polacy nieżle sobie poczynają.Oby tak dalej.

Rosjanie i Serbowie niech urwią polakom jakiegoś tam seta,czy też sety ale niech polacy wygrają wojnę(mecz).

Świderski

Rosjanie spanikuja
widza co Polska gra
nie beda siebie pewni

Ten zespół jes za "wielki" żeby spanikować.To nie jest ich pierwszy taki turniej.Rosjanie już są w czołówce a polacy dopiero próbują się do niej dostać i wychodzi im to z całkim niezłym skutkiem

Jutro mecz prawdy

Rosjanie to wielkie chłopy, będzie ciężko, ale wieże w naszych, dadzą rade

Teraz podsumujemy dzień na Japońskich boiskach

Grupa E:

Argentyna - Serbia i Cz.1:3
Polska - Kanada 3:0
Portoryko - Rosja 0:3
Japonia - Tunezja 3:2

1. Serbia i Cz. 5 5 0 15-2(1.240) 10
2. Polska 5 5 0 15-0(1.202) 10
3. Rosja 5 4 1 12-3(1.223) 9
4. Japonia 5 4 1 12-8(1.007) 9
5. Portoryko 5 1 4 5-14(0.901) 6
6. Kanada 5 1 4 4-14(0.859) 6
7. Argentyna 5 0 5 4-15(0.869) 5
8. Tunezja 5 0 5 4-15(0.830) 5

Na tym szczeblu nie ma już niespodzianek, czego dowodzi łatwe zwycięstwo Rosjii nad Portoryko i Serbii nad Argentyną. Bardzo ciekawie było natomiast w meczu Japonii z Tunezja. Tunezyjczycy zagrali świetnie w pierwszych dwóch setach, w których zwyciężyli do 23. Jednak później zeszło z nich powietrze, i mimo wyrównanej gry, przegrali 2 kolejne sety i tie-breaka. W ekipie zwycięzców wyróżnił sie Takahiro Yamamoto (29pkt.)


Grupa F:

Francja - USA 3:2
Brazylia - Czechy 3:0
Niemcy - Bułgaria 1:3
Kuba - Włochy 1:3

1. Bułgaria 5 5 0 15-4(1.119) 10
2. Brazylia 5 4 1 13-4(1.157) 9
3. Włochy 5 4 1 14-5(1.154) 9
4. Francja 5 4 1 13-7(1.093) 9
5. Niemcy 5 2 3 7-10(0.945) 7
6. USA 5 1 4 6-13(0.891) 6
7. Czechy 5 0 5 2-15(0.881) 5
8. Kuba 5 0 5 2-12(0.819) 5

W tej grupie też obyło się bez sensacjii, choć Amerykanie sprawili dużo kłopotów Francuzom. W tie-breaku jednak Francuzi zachowali zimna krew i ograli reprezentantów USA do 11. Tempa nie zwalnia Bułgaria, która dzis pokonał Niemców, głównie dzięki atomowej zagrywce Kazijskiego i Nikołova na nich trzeba będzie uważać, gdyż możliwe że z nimi spotkamy sie w półfinale, a wtedy przyjęcie musio być perfekcyjne. Szans Kubie nie dali Włosi, którzy tylko w 3 secie nieco przysneli, pozostałe wygrali b. pewnie. W ostatnim meczu Brazylia rozbiła Czechów.