ale ze jest offseason, jestem na sfd.pl - miejscu gdzie ilosc kg miesni przypadajaca na 1 bajt jest zapewne najwyzsza w Polsce - to zakladam ze znajdzie sie sporo kolesi z jajami, ktorzy postanowia sprawdzic ile sa warci wlasnie w "meskiej grze" - wbrew pozorom najistotniejsza na boisku okazuje sie wypadkowa sily, zrecznosci i bystrosci - kazdego zawodnika bez wzgledu na mase ciala i sile mozna sprowadzic na ziemie (doslownie), jak rowniez kazdej kolizji mozna uniknac poprzez odpowiednie ustawienie ciala lub zwrot w innym kierunku - nie jest to wiec bezmyslna lupanka typu - ciezsza druzyna wygrywa bo jak sie rozpedzi to ma mocniejsze ******lniecie
swoja droga
FA jest stosunkowo malo destrukcyjne, mimo ze starcia sa na prawde ostre i brutalne to nieprawdą jest jakoby na boiskach dokonywaly sie masakry (ktorymi czesto strasze Szoha, bo jest zbyt cwany jak na linemana, hrhrhr )
owszem zdarzaja sie kontuzje, ale atmosfera na boisku, mimo walki o kazdy yard jest przyjazna, i zareczam ze nikt specjalnie nikogo nie "uszkadza"
nie mowiac o tym, ze raczej normalnym widokiem jest symboliczne "wspolne piwo" obu druzyn po meczu i wymienianie pogladow dot. gry , w koncu wspolna pasja zbliza ludzi
-World belongs to strong and brutal-