...
Napisał(a)
moj ojciec podnosil w mlodosci ciezary... i caly czas cwiczy na silowni - od chyba 40 lat... zarazil mnie tym sportem od malego
członek-mafia.suple.hardcor.pl
...
Napisał(a)
W sumie zaczęło się od mojego kuzyna miał ławeczkę i obciążenie w domu mieszkał nie daleko a że samemu nie chciało mu się ćwiczyć to ćwiczyłem z nim wtedy było to oczywiście bezsensowne machanie hantelkami, później wpadliśmy na pomysł aby przenieść sprzęt do piwnicy i zrobic siłownię i tak zrobiliśmy.
Otwarliśmy siłownię i ćwiczyliśmy (znowu bez sensu ale nic) po pewnym czasie zwołaliśmy kumpli czy nie chcą chodzić już kimbinowaliśmy jak powiększyć siłkę (przebić się przez ścianę ) gdy dowiedzieliśmy sie że nasz dom mają zburzyć i przeprowadziłem się przez dłuugi czas nie ćwicząc niedawno w lipcu kumpel zapytał się czy nie chciał bym ćwiczyć z nim na siłce (piwnicznej) ale jest tam super atmosfera. Na początku nie chciałem bo myślałem że będą tam same koksy i bedzie siara ale się przekonałem że oni są spoko zawsze pomogą, doradzą itp. I tak już zostało. Wciągnąłem się na maxa i teraz ćwiczę z dietą i odpowiednim treningiem ogólnie rzecz biorąc zacząłem ćwiczyć dzięki kumplom z podwórka a teraz ćwiczę dla siebie dla lepszego samopoczucia i formy
POZDRO
Otwarliśmy siłownię i ćwiczyliśmy (znowu bez sensu ale nic) po pewnym czasie zwołaliśmy kumpli czy nie chcą chodzić już kimbinowaliśmy jak powiększyć siłkę (przebić się przez ścianę ) gdy dowiedzieliśmy sie że nasz dom mają zburzyć i przeprowadziłem się przez dłuugi czas nie ćwicząc niedawno w lipcu kumpel zapytał się czy nie chciał bym ćwiczyć z nim na siłce (piwnicznej) ale jest tam super atmosfera. Na początku nie chciałem bo myślałem że będą tam same koksy i bedzie siara ale się przekonałem że oni są spoko zawsze pomogą, doradzą itp. I tak już zostało. Wciągnąłem się na maxa i teraz ćwiczę z dietą i odpowiednim treningiem ogólnie rzecz biorąc zacząłem ćwiczyć dzięki kumplom z podwórka a teraz ćwiczę dla siebie dla lepszego samopoczucia i formy
POZDRO
yyy... coś tam.. :P
...
Napisał(a)
Zazwyczaj tak jest, że ktoś wciąga Ciebie, a potem Ty innych. Dzięki temu jest nas coraz więcej
Jeśli opuszczasz trening, to ktoś inny kto pragnie zwycięstwa bardziej ma wtedy trening życia i
już nigdy go nie dogonisz...
Animal
...
Napisał(a)
Hehe koniu nie ćwicz już jak mama mówi żeś jest już duży fajny profil
yyy... coś tam.. :P
...
Napisał(a)
Właśnie przeczytałem nieźle nieźle koniu
Jeśli opuszczasz trening, to ktoś inny kto pragnie zwycięstwa bardziej ma wtedy trening życia i
już nigdy go nie dogonisz...
Animal
...
Napisał(a)
qrva:/ ja wlasnie dzisiaj mialem zamiar coś takeigo w swoim profilu zrobić a teraz msuze co innego kombinowac
Ulubieńcy - Wikibokser, ten od Yiu-Tubitsu, Sensei(99999), Jarzyn, Jaguar, Frosti
...
Napisał(a)
Jeśli opuszczasz trening, to ktoś inny kto pragnie zwycięstwa bardziej ma wtedy trening życia i
już nigdy go nie dogonisz...
Animal
...
Napisał(a)
ta ja piamietam ze slke mialem jako jeden z pierwszych na osiedlu oczywsicie z gowniarzy i przez to przewinelo sie u mnie tylu sezonowców ze glowa boli z 5-6 osobnikow przynajmniej i ze 2 takich co wpadli pomachali hantla bo poprosilem zeby mnie asekurowali jak kumpel z ktorym cwicze na codzien nie mogl przyjsc
Polecane artykuły