bo ten przepis ma służyć przypadkom gdy ktoś zagraża Twemu życiu w domu(Twoim) i nie reaguje na polecenia opuszczenia Twej posiadłości.
Podczas zwykłej bójki na ulicy gdybyś dostał K.O i "w nerwach" wyciągnął gnata i wypalił masz murowany pierdel.
Choć przyznam szczerze ciekawi mnie jak będzie interpretowany przepis gdy napadnie mnie kilkuosobowa grupa,lub gdy ktoś napadnie mnie i mą rodzine np. na spacerze...(zakładam że mam pozwolenie na broń i użyje jej wtedy)
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Chodzi o to, że to tylko w filmach tak pięknie wygląda, że z kimś walczysz na ulicy, czujesz, że przeciwnik Cię dominuje, wyjmujesz broń i załatwiasz w ten sposób sprawę. Przede wszystkim, jeśli decydujesz się na noszenie jakiejkolwiek broni (pistolet, nóż, teleskop, miotacz gazu itp.) musisz w mistrzowskim stopniu umieć się tym posługiwać oraz dobywać. W przypadku broni palnej oznacza to wiele godzin spędzonych na strzelnicy, poświęconych na naukę i doskonalenie umiejętności strzelckich, również z zakresu podstaw taktyki strzeleckiej. I nie chodzi mi tu o umiejętności działania w zespole, ale o umiejętności indywidualne - skryte noszenie broni przy jednoczesnym błyskawicznym dobywaniu jej (w różnych sytuacjach, przede wszystkim silnego stresu oraz wysiłku fizycznego - w zasadzie to idzie w parze, bo organizm reaguje podobnie), przeładowywanie, odbezpieczanie (zależnie od rodzaju brni), wymiana magazynka, usuwanie podstawowych zacięć i niesprawności itd., itp.
Na to potrzeba mnóstwo czasu. Do tego nie jest to tanie - kosztuje stanowisko na strzelnicy, amunicja, no i czywiście wykwalifikowany instruktor - a bez niego się nie obędzie. Tutaj precyzja ma o wiele większe znaczenie niż jakakolwiek SW.
Dodatkowo dochodzą aspekty psychologiczne, prawne... Dlatego to, co wydaje Ci się teraz, nie ma w ogóle przełożenia na rzeczywistość.
Ale spokojnie, nabierzesz większego doświadczenia w życiu, to to zrozumiesz.
Pozdrawiam!
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
A próbowałeś? Czy tylko Ci się wydaje???
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
tak dla twojej wiadomosci to mam bron
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba