Bliski Wschód - Czyli Izrael,Liban,Syria,Iran...

"Poza tym słabo znasz tę historię, wnioskując z twoich wypowiedzi nt. Iranu"

Co masz na myśli?????????? Pisałem o Rezie Pahlavim i o Chomeinim z tego co pamiętam ale podaj dokładnie gdzie minąłem się z prawdą, bo doczytam i dowiem się czegoś nowego.

Pozdrawiam

Co do konfliktu- uważam, że sam fakt osadnictwa żydowskiego był czymś złym. Reszta, jest tylko konsekwencją tego. Winnymi uznaję jednak przede wszystkim brytyjczyków, którzy mieli niesamowity talent do wywoływania konfliktów (np. w Palestynie, w Iranie).

O Brytyjczykach pisałem w tym swoim dłuuugim poście. Ale ciekaw jestem co mi zarzucasz w kwestii nieznajomości historii Iranu ????

Po pierwsze Chomejni, a nie Chomeini. Po drugie, szahem obalonym przez Rewolucję Islamską był Mohammad Reza Pahlavi, a nie jego ojciec. Po trzecie, w kontekście twojej wypowiedzi warto było wspomnieć o terrorze, jaki zaprowadził (dzięki wsparciu Zachodu, głównie USA) ostatni szah, którego uciskani przez niego obywatele często porównywali do Ahrimana i do Zahaka.
Z książek, to polecam te pisane przez Giełżyńskiego, oprócz tego "Szahinszah" (w tytule jest błędna pisownia "Szachinszach") Kapuścińskiego i "10 Irańczyków i trup w Warszawie". Poza tym poczytać ile i gdzie się da o historii Iranu począwszy od obalenia Mosaddeqa.

W kwestii pisowni nie bede sie sprzeczał bo nie mam pojęcia na temat perskiego. Piszą o Pahlavim i o obaleniu go przez Chomejniego trudno nie wywnioskować o którego Pahlaviego (Mohamad Reza Pahlavi a nie Reza Chan) mi chodziło (nie wiem gdzie tu popełniłem błąd). To że za rządów szahów ( ostatnich) panował terror w kraju to przecież jest oczywiste (powstanie SAVAKU z generałem Bakhtiarem na czele), oczywisty jest też planowany cud gospodarczy i handel ropą na niewyobrażalną skalę (w 1973 r. ceny ropy bardzo ostro skoczyły do góry) i to że mnóstwo zachodnich fachowców przyjechała do Iranu. Faktem jest również to że korupcja w tym kraju sięgała niewyobrażalnych rozmiarów. Te fakty mi są znane i nie pisałem że jest inaczej. W kwestii książek dziękuję i napewno przeczytam.


Pozdrawiam



Zmieniony przez - Kreiten w dniu 2006-07-25 16:56:48

Bachtiar, a nie Bakhtiar (jak łatwo wywnioskować z nazwiska, facet ten nie był Persem, a Bachtiarem).
Terror związany był nie tylko z SAVAKiem, ale również z wojskiem i "zwykłą" policją. Poza tym dużą rolę w panowaniu szaha odegrało CIA (ktoremu zawdzięczał tron po tym, jak opłaciło zamach stanu i obalenie Mosaddeqa).
Napisałeś "Reza Pahlavi", a nie Mohammad Reza Pahlavi- ale to nieważne, grunt, to że wiadomo o kogo chodzi- chodzi zaś o Zahaka (z resztą Reza Chan również był łajdakiem i mordercą).
Ci zachodni fachowcy byli akurat jednym z większych problemów Iranu (co było widać choćby podczas najazdu irackiego).
Za rządów wcześniejszych szahów też panował terror, choć zwykle na mniejszą skalę (wystarczy wspomnieć choćby Nader Szaha i Agha Mohammada Qadżara).
Z pisownią jest duży kłopot, nie maa bowiem opracowanej "oficjalnej" polskiej transkrypcji języka perskiego. Warto jednak tego języka się uczyć, ponieważ podstawy są stosunkowo łatwe (w rok można się ich nauczyć; nie ma w perskim rodzaju gramatycznego, liczbę mnogą stosuje się rzadziej niż np. w polskim, brak odmiany rzeczownika), poza tym są podręczniki perskiego są w stosunkowo przystępnej cenie.
Poza tym perskiego ostatnio można sobie posłuchać sporo na MTV czy innej Vivie, szkoda tylko, że w tym języku śpiewa taki dziwaczny "metroseksualista".

Widać, że niektórzy mają tu nieźle przeprane mózgi przez propagandę...Przede wszystkim nie można oceniać jak równych stron, między którymi istnieje tak ogromna dysproporcja. Izrael jest potęgą militarną, wspieraną na wielką skalę przez USA. Palestyńczykom pozostaje wyłacznie taka walka, jaką prowadzą, czyli "terroryzm", który zresztą jest obecnie słowem delikatnie mówiąc nadużywanym. Czy terrorystami nie byli przypadkiem nasi AK-owcy w czasie II wojny? Ataki na restauracje, wykorzystywanie nieletnich? . Hitlerowcy z pewnością tak właśnie by ich nazywali, gdyby wówczas w modzie było to określenie.

Palestyńczycy są na własnej ziemi (no chyba, ze zaczniemy traktować jako punkt odniesienia mapy sprzed 2000 lat ) obywatelami II kategorii. Zresztą nie mają tam nawet obywatelstwa (tylko nie piszcie, że im jordańskie wystarczy, smiechu warte). Dzikusy? A jaki mają w Izraelu dostęp do edukacji, zwłaszcza wyższej, do godnej pracy? Ilu z nich głoduje?Jakie tam mają perspektywy? Izrael gwiżdże na wszelkie konwencje, prawa czlowieka, itd. (torturowanie więźniów jest na porządku dziennym), wiec czemu oni się mają nagle litować nad izraelskimi cywilami? Ale propaganda ukazująca każdego Araba jako psychopatycznego terrorystę z ociekającym krwią nożem w zębach i pomijająca zbrodnie ze strony żydowskiej robi swoje...

Czy terrorystami nie byli przypadkiem nasi AK-owcy w czasie II wojny? Ataki na restauracje, wykorzystywanie nieletnich? .

Nasi nieletni bawili się w "mały sabotaż"-a nie w zamachy samobójcze-nie widzisz różnicy? Co zaś do ataków na restauracje-przypadki celowej eskterminacji cywilów były SPORADYCZNE. Nie robię z AKowców świętych-żołnierz zabija na rozkaz, a i brutalny być potrafi (nawet dla kobiet-zwłaszcza takich, które puszczały się z Niemcami)-ale nie porównuj ich do s****ysynów, którzy potrafią JEDYNIE eksterminować cywili. Jeśli chcą walczyć-niech wysadzają izraelskie bazy wojskowe-a nie autobusy, szkoły i centra handlowe. Wtedy przynajmniej jest w miarę uczciwie-"wojna zamkom, pokój chatom", jak to mówią.

Jako naród mamy spore doświadczenie z obcymi wojskami na naszym terenie-czyli z zaborami i okupacją. Ale praktycznie nigdy (licząc od Powstania Listopadowego) nie odnotowano masowych mordów na ludności cywilnej dokonanych przez powstańców/ruch oporu/AK. A w Izraelu nigdy nie wiesz, czy Twoje dziecko wróci do domu-bo jego rówieśnik w imię chorej ideologii może postanowić trochę się rozerwać...

a kogo obchodzi historia, czasu się nie cofnie. Obecnie z tego co wiem to izraelczycy dostają niezłe bęcki. A ci ich żołnierze to jakieś mięczaki z poboru, bo co to ma znaczyć że koleś jest kapralem w wieku 19 lat lub pilot śmigłowca ma 22 lata! Ta armia jest przereklamowana tak samo jak ich krav maga. Nad Hezbollahem górują jedynie dzięki nowoczesnemu sprzętowi, a konfrontacja z syrią lub libanem skończy się ogromną klęską.

Żołnierzy atakują- ale wówczas, gdy mają wystarczające środki do tego. Toczy się taką walkę, na jaką pozwalają dostępne środki. Poza tym niestety problem tkwi w samym fakcie zagarnięcia tych ziem.