Szacuny
0
Napisanych postów
720
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5006
W Holandii póki co najlepsza gala w tym sezonie, ale co to znaczy teraz najlepsza? Póki co jest straszna tendencja spadkowa. Pojawia się kilku młodych, ale to ciągle za mało.
Choi? Szczerze to raczej po prostu dostaje on specyficznych przeciwników. Z Schiltem mimo wszystko przegrał - był wałek. Ogólnie to jest freak i tylko dzięki temu, że jest wielki. Dla mnie to objaw chorej komerializacji K-1 w pogoni za kasą.
Szacuny
3
Napisanych postów
835
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
7989
Wszyscy sie śmieją z zawodników typu Choi, Valuev(z boksu) że są wolni i nie mają dynamiki. Zgoda, ale powiedzcie mi jakim cudem przy tak ogromnej masie można być szybki i zwinny? To jest niemożliwe. Piszecie, że Choi jest w czołówce tylko dzięki warunkom fizycznym, a przecież gdyby Choi był lżejszy o te 50 kg i niższy o 20 cm to przecież był by dużo dużo zręczniejszy.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mhm
Vałujew wygrywa bo dostaje kelnerów, lub dorych bokserów z przed kilku lat którzy są jak dziwka, za pare tys dolców dają sie obijać temu włochaczowi.
Dlaczego nie dadzą Kliczko lub tych z czołówki bokserów Valujewowi?
A to dlatego że ktoś obrał sobie patent zarabiania na tym wynaturzeniu i o to w tym wszystkim chodzi, bo wątpie żeby prawdziwym fanom boksu podobały sie walki z tym gościem.
Boks to nie tylko KO czy nabijany ranking, jeśli tego nie rozumiesz to nie mamy o czym gadać.
Szacuny
4
Napisanych postów
2300
Wiek
40 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
5377
nicknuckle własnie przez takich jak Ty prmuja takich błaznów jak choi czy wałujew, bo się będziecie nimi zachwycać, mimo ze kazdy kto sie troche zna na k-1 i boksie wie, że sa to conajwyżej porzeciętni zawodnicy, którzy dostaja tylko odpowiednio dobranych przeciwników, lub kelnerów, a jak im nie wyjdzie to sedziowie ich przpeychaja na siłe. a to że ich nikt nie nokautuje to efekt tego ze maja tak dobranych przeciwników by im krzywdy nie zrobili
Szacuny
13
Napisanych postów
1702
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
16720
Choi nie pokona nikogo z czołówki, bo nie dostanie czołowych zawodników. W zeszłym roku jakoś dostał się do finału GP (pewnie z turnieju w Azji) i dostał w pierwszym pojedynku od Bonjaskiego.
A co do pojedynku ze Schiltem, to naprawdę nie wiem jak to tłumaczyć. Wyjątek potwierdzający regułę.
Zmieniony przez - Tomasz69 w dniu 2006-07-17 11:18:30
Szacuny
0
Napisanych postów
751
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3652
1.Freddy Kemayo vs Hiromi Amada
2.Yusuke Fujimoto vs Yuki Niimura
3.Bjorn Bregy vs Tsuyoshi Nakasako
4.Paul Slowinski vs Tatsufumi Tomihira
5.Peter Aerts vs Gary Goodridge
6.Glaube Feitosa vs Musashi
7.Remy Bonjasky vs Mighty Mo
8.Hong-Man Choi vs Yokozuna Akebono
1-Nie mam faworyta ale chyba raczej Amada
2-Fujimoto
3-Nie obstawiam...
4-Slowiński
5-Zedecydowanie Aerts
6-Glaube Feitosa
7-Nie mam tu faworyta.
8-Choi