Egzaminy w Taekwondo.

Dzieki za wszystkie odpowiedzi i za zyczenie mi powodzenia UnicornTKD :)

Spoko, tylko napisz potem jak ci poszło ;)

tez mam egzamin w srode bodajze, mozesz zdawac o 2 stopnie bo ja tak tez robie pozatym o w stopnie kosztuje 80 zl czyli 2 razy wiecej niz o jeden (40zl)

Ja sobie zdaje spokojnie o jeden stopień co pół roku ;) no i ostatnio też się udało zdać :) W końcu niebieski paseczek LOL ;)

Jeżeli wszystko dobrze pójdzie to na obozie będe zdawał na żółty xD. A obóz mam już 26 czerwca.

Co to pasów w SW to mam podobne zdanie co Bruce Lee, który na pytanie po co sie pasy w Sztukach Walk odpowiedział: " Po to zeby spodnie im nie spadały" , albo inny koleś ( niepamietam jak sie nazywał), że "pas chroni 5 cm ciała, a o reszte musisz sam zadbać"

Ten inny koles to Royce Gracie a cytat brzmi tak: "Czarny pas chroni tylko 2 cm twojego tyłka. Reszty musisz bronić sam."

aha, dzieki piękne

otorz mozna skakac o 2 stopnie tylko 2 razy w karierze tak przynajmniej jest w TKD WTF Osobiscie na zawodach spotkałem 5 gosci z klubu Poniatowa co przeskoczyli z bialego na niebieski(10kup-4kup) tylko po to zeby moc walczyc na zawodach jak latwo sie domyslic nie mieli czego tam szukac nic soba nie reprezentowali wiem bo walczylem z jedym z nich i wygralem przez KO w 2 rundzie

Powini tego zabronic

... dokładnie... egzaminy są też po to żeby można było brać udział w zawodach.
ale to już pomijając - nie rozumiem tego, że jeśli przepisy (np. w itf) mówią wyraźnie o częstotliwości i zakresie promocji przyznawania stopni to jak to jest możliwe żeby "przeskoczyć" o 4 czy 6 kup albo jakieś 2 dan!!! co to ma być... jak się do tego odnosi (tu:) pztkd?? to pojęte dla mnie.

...stopnie...
Przyznawane regulaminowo mówią o poziomie zaawansowania i znajomości danej sztuki walki. 14-letni chłopak (czy dziewczyna) mający 1 kup (oczywiście, że możliwe) jest po prostu dobry - nie koniecznie musi mieć talent, ale widać, że jest pracowity - trenuje 4 - 5 lat - później może stawać się tylko lepszym. np.:taki chłopak trenuje jeszcze trochę, posiada talent i jest w kadrze polski.
Mój trener nie jest zwolennikiem przeskakiwania stopni - zwłaszcza u dzieci, gdyż jak mówi: mają jeszcze czas, ale jeśli widzi u takiego osobnika zaangażowanie, wytrwałość i postępy większe niż u innych to ten ktoś ma 2 stopnie wyżej.
U młodzieży i dorosłych jest bardziej skłonny do takich przeskoków (oczywiście przy wspomnianych wcześniej okolicznościach) choćby dlatego, że łatwiej jest im zrobić i zrozumieć np. układy form ruchowych (Tul) - falę, bloki i uderzenia... oraz jak to już ktoś nadmienił: aby dać bodziec i zachętę do dalszej, ciężkiej pracy na macie.