wasze dzieci

bedzie robil/robila co bedzie chciala

to ze ja jestem maniakiem silowni nie znaczy ze chce caly swiat w okolo w podobnych sobie zamieniac - zwlaszcza ze 99% sie do tego nie nadaje i tak

-> Don Garcia - Strong woman
-> FU - racja, racja... róbta co chceta.
Uzależnienie od siłki .... problem xxi wieku

ja jak bede miał syna to napewno nie bede go pasł chemią typu batoniki itd tylko zdrowa zywność witaminy itd. A jak bedzie miał coś koło 15lat to zacznie pakować ale pod moim nadzorem ( strzały ja bede mu robił a nie on sam lub ktos inny ) haahah to był żart, ale mysle ze w wieku 15 lat zacznie ćwiczyć.

Ja może dodam pewną zabawną (chociaż może nie) historię opowiedzianą przez pewnego trenera/dietetyka...

"Kiedyś do mnie przyszedł ojciec z synem... Oboje dość potężnie zbudowani... A ojciec miał mianowicie następujący problem : "mój syn podbiera mi strzały winstrolu...", strzały tata robił synkowi, i odwrotnie... aha jeszcze dodam, że tata również podbierał synkowi ampułki ;D."

Coś takiego ;P :)
Śmieszne czy tragiczne?