Szacuny
3
Napisanych postów
4637
Wiek
41 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
17515
Bongo masz racje boks cwicze z koksikami w zamknietej sekcji bo na fachowe treningi do klubu bokserskiego musialbym kawalek jechac (żywiec).
Co do pojedynku bokser-judoka postawilbym raczej na judoke.
Tez na poczatku mialem problemy na boksie z garda i wogole z technika teraz jest juz w miare dobrze.
Szacuny
11
Napisanych postów
305
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
27620
to zalezy.od czlowieka.od stazu.od szczescia,doswiadczenia.itd.
ja np. jakies dwa tygodnie temu porobilem sam 3 kolesi (w tym jednego zapasnika).pozbierali sie i ostatecznie dwoch z nich wyciagnelo noze i mnie porobili :) z tydzien temu wyszedlem ze szpitala :/ lezalem tydzien
2 cm glebiej i juz bym nie zyl.w poznanskich gazetach cos tam bylo napisane.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
ja lubie napiedylac prawy hak,lewy sierp.albo prwawy prosty lewy i prawy (proste).w sumie niedlugo trenuje box wiec nie znam ciekawych jeszcze zajawek.
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
45 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
nie czytalem wszystkiego ale wracajac do tematu to jezeli chodzi o boks :
lewy prosty, prawy prosty, lewy sierp markowany/zwod, prawy sierp
lewy prosty, prawy sierp, prawy hak - troche wprawy i zabojstwo
a na sparingach czesto niszczylem prosta i dosyc dluga kombinacja,
lewy prosty, prawy prosty, lewy sierp, prawy sierp, lewy hak nisko, prawy hak nisko - wszystko przechodzi z poldystansu do zwarcia. czesto cwiczone na worku nabiera mocy.
Pozdrawiam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
**Moderator Działu Trening**
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mawashi! To co opisałeś na końcu to chyba nie jest kombinacja tylko taktyka na całą rundę! no chyba, że masz super kondycję. Ale jeżeli wszystkie ciosy wchodzą - gratulacje, napewno zbierasz gościa na szufelkę...
Bongo! z kotletem się na rozum zamieniłeś??? Trzeba było spadać zanim wstali! Pozdrowienia i wracaj szybko do zdrowia.
Szacuny
291
Napisanych postów
17217
Wiek
45 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
86319
Wszystko nie wchodzi ale cwiczylismy na Sandzie ten uklad na szybkosc i jak przechodzisz z poldystansu do zwarcia z hakami, poprawnie wracasz rece do gardy to jest w miare bezpieczna i destruktywna. Lawina nie chaotycznych ciosow, czesto lapalem na to gosci po kila razy, lepsi juz niestety po pierwszym razie ladnie unikali i blokowali przy drugiej probie Ale lubie to, czesto katuje to na worku i dla odmiany na gruszce, oraz przed lustrem.
Pozdrawiam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
**Moderator Działu Trening**
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
Szacuny
32
Napisanych postów
3395
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21099
Bongo podobna przygode mial kiedys Gortat pod Cetniewewm tez porobili go dopiero nozami i palkami. Zlali go do nieprzytomnosci. Spedzil tydzien w szpitalu i wrocal powoli na ring. Dostal ostre wpierdy akurat podczas zgrupowania przed jakimis zawodami. Taka natura bokserow.
Szybkiego powrotu do zdrowia.
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
Szacuny
11
Napisanych postów
305
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
27620
no wiecie.po pierwsze to ja nigdy nie uciekam.po drugie
sami sie o to prosili.ja jestem taki niepozorny,a oni to jacys skokszeni. a ja takich nie lubie.wracalem sobie spokojnie po imprezie nawalony.a tu takie cos.
no ja mam miesiac przerwy w treningach,ale i tak nie wiem czy zaczne trenowac od poniedzialku.dostalem centralnie pod zebra ok10cm do srodka.
na szczescie mialem "tylko" dwie tetnice przeciete.a poza tym wszystko ok.
nerki,pluca,kregoslup wszystko dobrze... podobno mialem szczescie.