** eX Moderator SFD **
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Dzieki Fire no wejscie w nogi jest okay,ale jak sie nigdy nie trenowalo parteru poza domowymi cwiczeniami na bazie internetu i kumpli to nie jest za fajni heh ale to sie nadrobi we wrzesniu
ps.jak znalesc ten filmik na tym serwerze co podales ? tam jest ich w ****u i nie moge dorwac tego co podales,jest jakas wyszukiwarka ?
z gory dzieki,pozdro
..:: Free Style Fighting ::..
ps.jak znalesc ten filmik na tym serwerze co podales ? tam jest ich w ****u i nie moge dorwac tego co podales,jest jakas wyszukiwarka ?
z gory dzieki,pozdro
..:: Free Style Fighting ::..
..:: Free Style Fighting ::..
...
Napisał(a)
http://sherdog.com/videos/miscvids.htm
tytul dokladny to: "Mark Coleman News WTTE News Special" to ma kolo 31 MB
Fire
Moderator SFD
"ubi lex, ibi poena"
tytul dokladny to: "Mark Coleman News WTTE News Special" to ma kolo 31 MB
Fire
Moderator SFD
"ubi lex, ibi poena"
** eX Moderator SFD **
...
Napisał(a)
Dzieki Fire juz mam,to znaczy sciaga sie jupi
ps.walka z grubasem jest o tyle trudniejsza w parterze ze tluscioch sie poci i jest okrotnie obslizly...slizga sie,ciezko go utrzymac,wiem cos o tym bo mam takiego kumpla ,no i wyobraz sobie jak Cie chwyta i daje Ci Twoja glowe pod pache ehehe,nie kazdy oglada reklamy z antypespirantami heh
..:: Free Style Fighting ::..
ps.walka z grubasem jest o tyle trudniejsza w parterze ze tluscioch sie poci i jest okrotnie obslizly...slizga sie,ciezko go utrzymac,wiem cos o tym bo mam takiego kumpla ,no i wyobraz sobie jak Cie chwyta i daje Ci Twoja glowe pod pache ehehe,nie kazdy oglada reklamy z antypespirantami heh
..:: Free Style Fighting ::..
..:: Free Style Fighting ::..
...
Napisał(a)
to akurat nie jest walka tylko wywiad a co do walk z grubasami to postaram sie cos znalesc
Fire
Moderator SFD
"ubi lex, ibi poena"
Fire
Moderator SFD
"ubi lex, ibi poena"
** eX Moderator SFD **
...
Napisał(a)
"trzaskam w lep ale to tylko raz tak zeby go zdezorientowac potem wchodze w nogi i potem probuje cos w parterze oczywiscie jesli gosc spadnie na ciebie to masz pozamiatane :) "
F/te mozesz ta mysl rozwinac i sprecyzowac?
F/te mozesz ta mysl rozwinac i sprecyzowac?
Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem
...
Napisał(a)
teraz juz mam troszke miesni ale kiedys bylem spaslakiem wiec wiem jak to jest...
jesli walniesz grubasa w lep tak ze mu np. zlamiesz nos bedzie dobrze ale wiadomo duze lapy koles masywny w cholere tkanki tluszczowej i wogole jesli sie dobrze zasloni to trudno go trafic w odpowiednie miejsce natomiast grubasu maja poterzne ciosy wiec jak juz powiedzialem najpierw trzeba go zdezorientowac jakims szybkim ciosem lub seria ciosow i odrazu wchodzic w nogi ja tak robie bo w parterze czuje sie pewniejszy niz w stujce.
A dlaczego zdezorientowac ??? dlatego ze jesli odrazu wejdziesz mu w nogi a jest ciezszy od ciebie o kilkadziesiat kilo to sie poprostu na ciebie polorzy...
Jesli cwiczysz tylko box to wogole nie wchodz w nogi tylko laduj mu w stujce to juz indywidualna.
Troche to chaotyczne ale mam modem i sie spiesze zeby znowu tel. nie odlaczyli )
Fire
Moderator SFD
"ubi lex, ibi poena"
jesli walniesz grubasa w lep tak ze mu np. zlamiesz nos bedzie dobrze ale wiadomo duze lapy koles masywny w cholere tkanki tluszczowej i wogole jesli sie dobrze zasloni to trudno go trafic w odpowiednie miejsce natomiast grubasu maja poterzne ciosy wiec jak juz powiedzialem najpierw trzeba go zdezorientowac jakims szybkim ciosem lub seria ciosow i odrazu wchodzic w nogi ja tak robie bo w parterze czuje sie pewniejszy niz w stujce.
A dlaczego zdezorientowac ??? dlatego ze jesli odrazu wejdziesz mu w nogi a jest ciezszy od ciebie o kilkadziesiat kilo to sie poprostu na ciebie polorzy...
Jesli cwiczysz tylko box to wogole nie wchodz w nogi tylko laduj mu w stujce to juz indywidualna.
Troche to chaotyczne ale mam modem i sie spiesze zeby znowu tel. nie odlaczyli )
Fire
Moderator SFD
"ubi lex, ibi poena"
** eX Moderator SFD **
...
Napisał(a)
Witam ponownie, pozdrawiam Fire i Cougar.
Widzę,że dyskusja zeszła na temat, który mnie ostatnio bardzo interesuję. Zastanawiam się, co by było gdyby postawić na przeciwko siebie judokę i boxera - kto by wygrał stosując tylko swoje techniki. Moim zdaniem póki obaj byliby na górze to większe szanse ma boxer, jezeli walka zeszłaby do parteru - to wygrywa judoka. Na treningach widzę coraz wiecej judoków, na początku maja problem z techniką ( zły układ nóg, góra idzie do przodu- nogi w tyle, nie trzymają gardy). Potem jak złapią trochę techniki bokserskiej to praktycznie są nie do pokonania!
Cougar - dla mnie to jest temat rzeka, bo nie wiem czy ten spaślak to gość z ulicy czy boxer. Przy twojej wadze to małe szanse, żeby jednym ciosem stuknąć klienta z superciężkiej +91, chyba, że trafisz czysto na punkt albo na wątrobę. Siła ciosu zależy nie tylko od techniki, ale też od masy.
Generalnie dobry boxer zawsze da sobie radę z człowiekiem z ulicy nawet spaślaczkiem, ale co konkretnie robić to zależy od sytuacji - jestem za tym, żeby trzymać podwójną gardę i sprawę załatwić jednym ciosem albo (jeżeli już przećwiczysz) kombinacją na krzyż. Dłużej nie ma co ściemniać, bo zleca się koledzy spaślaka i po tobie...
barbara
Widzę,że dyskusja zeszła na temat, który mnie ostatnio bardzo interesuję. Zastanawiam się, co by było gdyby postawić na przeciwko siebie judokę i boxera - kto by wygrał stosując tylko swoje techniki. Moim zdaniem póki obaj byliby na górze to większe szanse ma boxer, jezeli walka zeszłaby do parteru - to wygrywa judoka. Na treningach widzę coraz wiecej judoków, na początku maja problem z techniką ( zły układ nóg, góra idzie do przodu- nogi w tyle, nie trzymają gardy). Potem jak złapią trochę techniki bokserskiej to praktycznie są nie do pokonania!
Cougar - dla mnie to jest temat rzeka, bo nie wiem czy ten spaślak to gość z ulicy czy boxer. Przy twojej wadze to małe szanse, żeby jednym ciosem stuknąć klienta z superciężkiej +91, chyba, że trafisz czysto na punkt albo na wątrobę. Siła ciosu zależy nie tylko od techniki, ale też od masy.
Generalnie dobry boxer zawsze da sobie radę z człowiekiem z ulicy nawet spaślaczkiem, ale co konkretnie robić to zależy od sytuacji - jestem za tym, żeby trzymać podwójną gardę i sprawę załatwić jednym ciosem albo (jeżeli już przećwiczysz) kombinacją na krzyż. Dłużej nie ma co ściemniać, bo zleca się koledzy spaślaka i po tobie...
barbara
...
Napisał(a)
eeee fire ja myslalem ze ty mowisz o boksie.
w judo to ja czasami zgarnialem wszystko w polsce na mp.bylo to az 2 razy :) ale coz ... ale zawody tez wygrywalem
z taka waga to w juniorach to napewno duzo rywali nie miales.
boks cwiczysz pod okiem trenera,czy tak sobie w zamknietej sekcji z jakimis koksami ? (bo na to wyglada)
pozdrawiam
Bongo
w judo to ja czasami zgarnialem wszystko w polsce na mp.bylo to az 2 razy :) ale coz ... ale zawody tez wygrywalem
z taka waga to w juniorach to napewno duzo rywali nie miales.
boks cwiczysz pod okiem trenera,czy tak sobie w zamknietej sekcji z jakimis koksami ? (bo na to wyglada)
pozdrawiam
Bongo
pozdrawiam
Bongo
Polecane artykuły