Szacuny
2
Napisanych postów
82
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1399
Chrowałem do 19 maja i od 21 jestem na urlopie do 7 czerwca.Wesele odbyło się planowo i była bardzo fajna zabawa.Na siłowni nie byłem z miesiąc.Ale coś czuję,że do wyciskania tak szybko nie wrócę.Przynajmniej teraz.Chociaż na bramie weselnej chłopaki zrobili ławke i na szczęscie duzo nie nałożyli cięzaru także wyszedłem z twarząAle tak na poważnie nawet teraz na sucho jak prubuje ułożyć sylwetkę typowo do wycisknia i cofam łopatki mocno do tyłu to czuję nadal ból.Aż się boję mocniej sciągnąc łopatki i łokcie cofnąć daleko za plecy.W miejscu złamania zrobiła się dość duża że tak powiem bólwa wyczuwalna wyraxnie pod palcami.Także musiało się tam już jako tako zlać i zrosnąć.Planowałem jeszcze w tym miesiącu udac się na siłownie i poruszac się tak ogólnorozwojowo aby stawy zabardzo póxniej nie bolały.Na wadze poleciałem z 5kg i ogólnie sflaczałem hehee.Naszczęcie bardzo szybko wracam także chyba zrobię jakiś leciutki trening od przyszłego tgodnia.Kto by pomyślał,że od źle założonego pasa można złamać główkę żebra szok.Może nie źle tylko jakoś osunął się niżej i przy pomocy miednicy pod dużym naprężeniem ułamał końcówkę X żebra.Przy dużym mostkowaniu miednica jest bardzo blisko tylnich żeber i pas mocno ściśniety może narobic problemu.
U mnie lekarz po zrobieniu zdięć też nic nie zobaczył.Dopiero po drugim razie jak mu powiedziałem że nie mozliwe jest, aby nic nie było i aby jescze raz spojrzał na zdięcia to powiedział cyt.Przecież Pan ma złamane X żebro dobre hehehe.A dwie minuty temu nic nie widział.Także z lekarzami bywa różni.
pozdr
Szacuny
2
Napisanych postów
82
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1399
Cakla
Nie słuchaj lekarza tylko rób prześwietlenie.
U mnie złamana jest właśnie końcówka żebra (główka X żebra tzw rzekomego), końcówka idzie lekko w łuk i nie łączy się z pozostałymi żebrami mówię tutaj o moim przypadku.
Ja na zdięcie czekałem ponad 2 godziny nie było poprostu chirurga i nie miał kto podiąc decyzji.Oczywiście mogłem zrobić prywatnie ale jakoś dałem radę.
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
55
Witajcie, zamiaszczam zdjęcie gdzie czuje ból. Spójrzcie i ocencie. Dzisiaj jest niedziela 7 dzień jak czuje, ale szczerze troche jakby mniej mnie boli.
Szacuny
18
Napisanych postów
997
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4337
No rzeczywiście, tutaj rtg jest kontrowersyjną rzeczą, gdyż lekarz zupełny laik będzie miał problemy z zobaczeniem czegoś.
Tym nie mniej, dobry gościu od odpisywania rtg zauważył by jeśli coś tam by było nie tak.
W koncu rentgena używa się do oceny stanu niektórych tkanek miękich.
Tak na odległość to nikt Ci z pewnością NIE pomoże - nawet gdyby był lekarzem. Jak widzisz, nawet lekarz nie jest do końca pewien co z Tobą zrobić.
To może być po prostu stłuczenie/odgniecenie z jakimś wewnętrznym obrzękiem czy mini wylewem.
Tak czy owak, to przejdzie. Ale szukaj drugiej opini u innego lekarza. Lekarze domowi mają to teraz do siebie, że wysyłając Cię na jakiekolwiek badania, które przecież normalnie kosztują, mają umniejszoną pulę pieniążków która im na koniec danego okresu zostanie. Dlatego też, jeśli mogą kogoś na jakieś badanie nie wysłać, to i NIE wyślą.
Taka końcowa uwaga: Naucz się właściwie używać pasa trójbojowego! Powinieneś go używać AKTYWNIE a NIE pasywnie tak jak Ty teraz to zrobiłeś na zawodach.
Aktywnie co oznacza, że używasz swoich mięśni brzucha w celu stabilizacji i usztywnienia tułowia z wykorzystaniem pasa, a nie tak jak to zrobiłeś ściskając się na maxa pasem, licząc na to że pas Cię przytrzyma.
Napisałęm o tym paragraf w podwieszonym poście o przysiadzie w trójboju.
Dobrym przykładam jest, jeśli widziałeś, filmik ktążąćy po internecie z Fredem Hackfield'em przysiadającym swoje tak rozreklamowane 1014 funtów.
Tam jego pas niemalże luźno wisi mu na brzuchu.
Pozdrawiam, i tak jak pisałem powyzej . . . do wesela się zagoi!!
Zmieniony przez - FairDo w dniu 2006-05-29 11:31:37
Bronek Włodarczyk
Trener Podnoszenia Ciężarów, Trener Kulturystyki
"Squats are better than Supplements" - Przysiady sa lepsze niz suplementy
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
55
Witam, dzisiaj juz jakby mniej boli wiec zaryzykuje i poczekam jeszcze 2 dni zanim dalej bed meczył jakiegoś doktorka. Dzieki za odpowiedzi kiedyś napisze jak to sie skonczyło, może komus sie przyda. Pozdrówka
Szacuny
2
Napisanych postów
82
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1399
Dzisiaj byłem na treningu.Na ławie nawet nawet 150kg poszło technicznie lecz nie ma co przeginać jeszcze za wczesnie.O wiele gorzej jest z innymi ćwiczeniami.Jak na razie nie ma mowy o podstawowych ćwiczeniach na plecy tzn ściąganie drążka do karku czy też sciąganie przodem nawet mały ciężar powoduje że za bardzo czuję ból.Faza bólu następuje w momencie kiedy łokcie schodzą za linię tułowia kiedy są cofnięte mocno do tyłu. Nie mniej jednak pomału zacznę chodzić i prubować coś tam podnosić.Odnosząc kontuzję trochę sobie odpoczełem od siłowni stawy się zregenowały i naładowałem ponownie akumulatory do treningów.I znowu upragnione 200kg w 90tce oddaliło się znacznie.Aktualnie ważę 87kg.
FairDo
Pakoo
Ale tak na poważnie nawet teraz na sucho jak prubuje ułożyć sylwetkę typowo do wycisknia i cofam łopatki mocno do tyłu to czuję nadal ból.Aż się boję mocniej sciągnąc łopatki i łokcie cofnąć daleko za plecy.W miejscu złamania zrobiła się dość duża że tak powiem bólwa wyczuwalna wyraxnie pod palcami.Także musiało się tam już jako tako zlać i zrosnąć.Planowałem jeszcze w tym miesiącu udac się na siłownie i poruszac się tak ogólnorozwojowo aby stawy zabardzo póxniej nie bolały.Na wadze poleciałem z 5kg i ogólnie sflaczałem hehee.Naszczęcie bardzo szybko wracam także chyba zrobię jakiś leciutki trening od przyszłego tgodnia.Kto by pomyślał,że od źle założonego pasa można złamać główkę żebra szok.Może nie źle tylko jakoś osunął się niżej i przy pomocy miednicy pod dużym naprężeniem ułamał końcówkę X żebra.Przy dużym mostkowaniu miednica jest bardzo blisko tylnich żeber i pas mocno ściśniety może narobic problemu.
Dżings
