Okazało się, że mężczyźni, którzy na początku badań mieli najwyższy poziom jonów miedzi w organizmie, byli o 50 proc. bardziej narażeni na zgon z powodu różnych przyczyn, w porównaniu z mężczyznami, u których poziom tego pierwiastka był najniższy. Natomiast ryzyko zgonu z powodu raka było dla tych pacjentów wyższe o 40 proc. Wysoki poziom magnezu z kolei wiązał się z niższym ryzykiem zgonu. Pacjenci z najwyższym stężeniem tego pierwiastka mieli o 40- 50 proc. mniejsze prawdopodobieństwo zgonu, niż osoby z drugiego końca skali.
Wpływ cynku na ryzyko zgonu zależał od stężenia dwóch pozostałych pierwiastków. Niski poziom tego metalu łącznie z dużą ilością miedzi dodatkowo zwiększał prawdopodobieństwo śmierci. Podobnie było u osób z niskim poziomem cynku i magnezu.
Naukowcy zaobserwowali też, że wysoki poziom miedzi był częstszy u osób w starszym wieku, palących i mających wysokie stężenie cholesterolu we krwi. Ze starszym wiekiem wiązał się również niski poziom magnezu, który oprócz tego towarzyszył nadciśnieniu i cukrzycy.
Na razie naukowcy nie wiedzą, czy różnice w stężeniu tych jonów są w jakimś stopniu odpowiedzialne za ryzyko śmierci, czy są jedynie wskaźnikiem choroby serca lub raka.
Jak przypominają, cynk, miedź i magnez pełnią w organizmie człowieka wiele ważnych procesów i funkcji, m.in. regulują pracę wielu enzymów.
Zbyt wysoki poziom jonów miedzi może nasilać produkcję wolnych rodników w organizmie. Te wysoce aktywne cząsteczki powodują z kolei wiele szkód w komórkach i tkankach, przyczyniając się do starzenia organizmu i podnosząc ryzyko raka czy chorób krążenia - wyjaśniają naukowcy.
Z kolei niski poziom magnezu może mieć związek ze stanami zapalnymi, które również biorą udział w rozwoju raka i miażdżycy naczyń.
Niedobory cynku mogą osłabiać układ odporności. Pierwiastek ten bierze udział w produkcji hormonów, regulujących ciśnienie krwi, pracę serca, poziom cholesterolu we krwi. Wiadomo też, że uczestniczy w oczyszczaniu ciała z wolnych rodników.
"Niekorzystne zmiany w poziomie tych pierwiastków mogą więc nasilać procesy prowadzące do chorób serca lub do raka i w ten sposób podnosić ryzyko zgonu" - spekulują naukowcy.
Jak podkreślają autorzy pracy, aby potwierdzić, czy zaobserwowany związek między stężeniem cynku, miedzi i magnezu w organizmie, a ryzykiem zgonu jest prawdziwy, trzeba przeprowadzić wiele więcej badań.
Źródło: onet.pl
Naprawdę niebezpieczny człowiek nigdy nie grozi.
[ON]