Szacuny
13
Napisanych postów
1254
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4353
Walkower?
Zarząd klubu BKS Stal Bielsko-Biała przesłał pismo do siedziby Śląskiego Związku Piłki Nożnej informujące o wycofaniu się z rogrywek Pucharu Polski. Przypomnijmy, że BKS jest rywalem Rakowa w rundzie eliminacyjnej rozgrywek o Puchar na szczeblu województwa. W dniu dzisiejszym o godz. 16.00 rozpocznie obrady Wydział Gier ŚlZPN, na którym m.in. będzie poruszana kwestia pisma zarządu BKSu. Wszystko wskazuje na to, że Raków za to spotkanie dostanie walkower. - Nie będziemy przecież nikogo zmuszać do grania - usłyszeliśmy w słuchawce telefonu po dodzwonieniu się do siedziby ŚlZPN.
Jeżeli WG ŚlZPN przyzna częstochowianom walkower, to czerwono-niebiescy rozgrywki pucharowe na szczeblu województwa rozpoczną od ćwierćfinału, gdzie rywalem będzie Rozwój Katowice.
Nie zakończyły się jeszcze rozgrywki w podokręgu zabrzańskim, za to znamy już zwycięzcę rozgrywek w Tychach. We wczorajszym finale niespodziewanie po dogrywce 2-1 wygrał Pniówek Pawłowice Śląskie. Dużo większe szanse dawano czwartoligowemu GKSowi Tychy.
ZESTAW PAR PUCHARU POLSKI NA SZCZEBLU WOJEWÓDZTWA:
Szacuny
13
Napisanych postów
1254
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4353
Nie będzie meczu z BKSem
Wydział Dyscypliny Śląskiego Związku Piłki Nożnej na wczorajszym posiedzeniu rozpatrywał m.in. sprawę pucharowego meczu BKS Stal Bielsko-Biała - Raków Częstochowa. Bielszczanie wycofali się z rogrywek, w związku z czym WD przyznał drużynie Rakowa walkower. Czerwono-niebiescy rozpoczną rozgrywki od ćwierćfinału, rywalem będzie Rozwój Katowice. Spotkanie odbędzie się 10 czerwca
Szacuny
13
Napisanych postów
1254
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4353
Raków - Ruch Radzionków, sobota godz. 17.00
Rozgrywki w trzeciej lidze wkraczają w decydującą fazę. Do rozegrania pozostały już tylko trzy kolejki, których wyniki zadecydują o tym kto będzie się cieszył z awansu o szczebel wyżej, a kto będzie musiał przełknąć gorycz spadku. Wciąż niepewny utrzymania jest częstochowski Raków. Jutro o godzinie 17.00 czerwono-niebiescy podejmą na własnym stadionie drużynę Ruchu Radzionków. Ewentualne zwycięstwo znacznie zwiększy szansę na to, że trzecia liga pozostanie w Częstochowie. O wygraną nie będzie jednak łatwo. Ruch jest w o wiele gorszej sytuacji od Rakowa i jak tlenu potrzebuje punktów.
O tym ile drużyn opuści szeregi trzecioligowców będziemy musieli poczekać do zakończenia rozgrywek na szczeblu drugiej ligi. Jednak niezależnie od tego na pewno spadają dwa zespoły. „Cidry” obecnie plasują się na trzecim miejscu od końca mając cztery punkty więcej od przedostatniej Polonii Słubice. Dlatego do Częstochowy udają się po trzy punkty. Obaw przed jutrzejszym spotkaniem nie kryje trener Rakowa Robert Olbiński. – Ruch to niewygodny rywal. Inna sprawa, że wszystkie śląskie drużyny są trudnymi przeciwnikami dla Rakowa. W tym sezonie jeszcze nie udało nam się wygrać z żadną z nich. W tej lidze nie ma łatwych spotkań. Podobnie będzie i w sobotę – tłumaczy Olbiński, który będzie się starał poprawić nie tylko bilans gier z drużynami ze śląska, ale również ten ze spotkań na własnym stadionie. Dotychczas pod wodzą „Olbina” Raków w spotkaniach wyjazdowych uzyskał 20 punktów, u siebie tylko 6. Inna sprawa, że jutrzejsze spotkanie z Ruchem będzie dopiero szóstym, w którym Olbiński poprowadzi Raków na Limanowskiego. Na wyjazdach czynił to już dziesięciokrotnie.
Radzionkowianie w tym sezonie nie zachwycają i inny wynik niż wygraną Rakowa będzie należało uznać za niespodziankę. Za częstochowianami przemawia również fakt słabej postawy Ruchu w meczach wyjazdowych. „Cidry” tylko dwukrotnie przywoziły z wyjazdów komplet punktów po wygranych nad Arką Nowa Sól i Polarem Wrocław. Trzy razy uzyskiwały remis i aż ośmiokrotnie schodziły z boiska pokonane. Dopiero ostatnio w momencie pojawienia się noża przy gardle Ruchu ten zespół zaczął prezentować przyzwoity poziom. W ostatnich czterech meczach nie przegrał, zapisując na swoim koncie 8 punktów.
Wszystko wskazuje na to, że w jutrzejszym pojedynku nie zagra najlepszy strzelec Rakowa Maksymilian Rogalski, który narzeka na uraz kolana, którego nabawił się w ostatnim meczu ze Skalnikiem Gracze. Kibice liczą na dobrą postawę, będącego ostatnio w wysokiej dyspozycji bramkarza Rakowa Cezarego Siwego, który również nie kryje obaw przed tym meczem. –To tylko teoria, że Ruch jest słabszym od nas zespołem. Gramy z drużyną, która tak samo jak my potrzebuje punktów. Z takimi zespołami gra się bardzo, bardzo ciężko i nieprzyjemnie.
Szacuny
13
Napisanych postów
1254
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4353
Plan wykonany
Piłkarze Rakowa nie dali zbytnio pograć w dzisiejszym spotkaniu rywalom z Radzionkowa. Po czterech ostatnich meczach bez porażki (dwie kolejne wygrane) Ruchu tym razem to nie oni byli górą. Od początku meczu czerwono-niebiescy dominowali na boisku i swoją przewagę udokumentowali trzema bramkami. W pierwszej połowie dwa razy zdołali pokonać Marcela Różankę. Wynik spotkania otworzył już w 6 minucie Damian Sołtysik, a na 2-0 podwyższył w 28 minucie z bliskiej odległości Bartosz Gliński. Natomiast w drugiej odsłonie swojego pierwszego gola w tym sezonie strzelił Mariusz Przybylski zamykając wynik meczu (3-0).
Dzięki temu zwycięstwu nasi piłkarze mogą spać spokojnie, ponieważ są pewniejsi utrzymania w trzeciej lidze.
Szczegółowa relacja z meczu później
Częstochowa, 20.05.2006, godz.17:00.
RAKÓW CZĘSTOCHOWA - RUCH RADZIONKÓW 3-0 (2-0)